Dookoła Flandrii: Kasper Asgreen najszybszy w klasyku. Duńczyk wygrał po sprinterskim finiszu
Duńczyk Kasper Asgreen (Deceuninck-Quick Step) wygrał prestiżowy wyścig Dookoła Flandrii, jeden z kolarskich monumentów. Na finiszu 254 km trasy wyprzedził jednego z faworytów Holendra Mathieu van der Poela. Podium uzupełnił mistrz olimpijski Belg Greg van Avermaet.
2021-04-04, 17:53
- O wygranej Asgreena przesądził atak na dwa kilometry przed metą
- Szwajcar Michael Schaer został zdyskwalifikowany za... rzut bidonem
- W klasyku startowało trzech Polaków, ale nie odegrali oni większej roli
Powiązany Artykuł

Dookoła Flandrii jednak bez Kwiatkowskiego. Gołaś jedynym Polakiem w składzie Ineos
Trasa, która do samego końca była trzymana w tajemnicy, by nie mogli się wokół niej zbierać kibice, biegła z Antwerpii do Oudenaarde. Sześciu zawodników postanowiło oderwać się od peletonu na 37 km do mety, ostatecznie o zwycięstwo sprinterską walkę stoczyli Asgreen i van der Poel.
- Czułem się bardzo dobrze na dwa kilometry przed metą i postanowiłem zaatakować. Zaufałem swoim umiejętnościom sprinterskim, ale czułem, że Mathieu jest blisko mnie. To był naprawdę bardzo trudny wyścig i oboje byliśmy na granicy naszej wytrzymałości - przyznał Asgreen.
Kolarz z Danii wygrał wyścig Dookoła Flandrii po raz drugi w historii i po raz pierwszy od 24 lat. Wówczas zwyciężył Rolf Sorensen.
Niepotrzebny rzut bidonem
Na nieco ponad 100 km przed metą zdyskwalifikowany został Michael Schaer. Szwajcarski kolarz ekipy AG2R Citroen rzucił kibicom swój bidon, a ten tradycyjny gest od 1 kwietnia jest zabroniony.
Obecnie kolarzom wyrzucać bidony wolno tylko w wyznaczonych strefach. Zgodnie z nowym regulaminem w wyścigach jednodniowych złamanie przepisu oznacza dyskwalifikację. W imprezach etapowych pierwsze przewinienie wiąże się z 30-sekundową karą, drugie z dwuminutową, a trzecie z wykluczeniem.
REKLAMA
"Kwiato" odpoczywał
Z Polaków wystartowali Michał Gołaś (Ineos Grenadiers), Maciej Bodnar (Bora-hansgrohe) i Łukasz Wiśniowski (Qhubeka Assos). Nie odegrali jednak dużej roli. W dziesiątce znalazło się pięciu Belgów.
Na starcie miał znaleźć się też Michał Kwiatkowski, ale ostatecznie ekipa Ineos nie zdecydowała się go wystawić. Odczuwający nadal skutki kraksy podczas włoskiego wyścigu Laigueglia były mistrz świata trenuje indywidualnie, przygotowując się do serii tzw. klasyków ardeńskich. Ich pagórkowate trasy bardziej odpowiadają Kwiatkowskiemu, co pokazał już w swych poprzednich startach, choćby w Liege-Bastogne-Liege (dwukrotnie trzecie miejsce).
Dookoła Flandrii to drugi z pięciu monumentów, głównych jednodniowych wyścigów.
Z polskich kolarzy najwyższą lokatę w Dookoła Flandrii - szóstą - zajął w 1999 roku Zbigniew Spruch. Rok później był dziewiąty. Dekadę wcześniej, w 1990 roku, jedenasty był Zenon Jaskuła.
Wyniki wyścigu Dookoła Flandrii:
1. Kasper Asgreen (Dania/Deceuninck-Quick-Step) 6:02.01
2. Mathieu van der Poel (Holandia/Alpecin-Fenix) taki sam czas
3. Greg van Avermaet (Belgia/AG2R Citroën Team) strata 33 s
4. Jasper Stuyven (Belgia/Trek-Segafredo) taki sam czas
5. Sep Vanmarcke (Belgia/Israel Start-Up Nation) 48
6. Wout van Aert (Belgia/Jumbo-Visma) taki sam czas
- "Jego sukcesy jednoczyły całą Polskę". Wspomnienie o Ryszardzie Szurkowskim
- Ryszard Szurkowski. Wielki sportowiec i wspaniały człowiek
- Jak Ryszard Szurkowski wybrał kolarstwo? "Lubiłem być ciągle w ruchu" [TYLKO U NAS]
/empe
REKLAMA