UFC: Mateusz Gamrot poznał kolejnego rywala. Szykuje się hitowy pojedynek
W swojej trzeciej walce dla federacji UFC Mateusz Gamrot zmierzy się z Jeremym Stephensem. Starcie "Gamera" z doświadczonym Amerykaninem ma odbyć się 17 lipca.
2021-06-07, 21:46
35-letni Stephens stoczył już 47 pojedynków na zasadach MMA i wygrał 29 z nich, a 18 przegrał. "Lil Heathen" walczył z tak renomowanymi rywalami m.in. Anthony Pettis czy Cub Swanson. Amerykanin ma wprawdzie najlepsze lata za sobą, ale jego nazwisko wciąż sporo znaczy w świecie MMA.
Z kolei bilans o 5 lat Polaka to 18 zwycięstw i jedna porażka. W UFC "Gamer" stoczył dwie walki: pierwszą przegrał niejednogłośną decyzją sędziów z Gruzinem Guaramem Kutateladze, a w kolejnej przez nokaut pokonał Scotta Holtzmana.
- Nie zostałem dobrany do jakiegoś zawodnika bez rywala, nie wskakuję na zastępstwo. Ten pojedynek jest wizją, która zrodziła się w głowach matchmakerów UFC. Rywal ma bardzo dobre nazwisko. (...) Wygrana z nim sprawi, że moje nazwisko wystrzeli w górę pod względem rozpoznawalności w Stanach - powiedział w rozmowie z portalem WP Sportowefakty były mistrz KSW.
Walką wieczoru zaplanowanej na 17 gali UFC lipca ma być starcie Maxa Hollowaya z Yairem Rodriguezem. Zwycięzca pojedynku otrzyma prawo walki o pas kategorii piórkowej, który obecnie należy do Australijczyka Alexandra Volkanovskiego.
REKLAMA
- UFC 266: Jan Błachowicz - Glover Teixeira. Wymarzony rywal, by zrobić porządek w kategorii półciężkiej?
- Mateusz Gamrot z pierwszą wygraną w UFC. Świetna walka w wykonaniu Polaka
- Materla zatrzasnął za sobą drzwi do klatki KSW? "To była długa i wyboista droga”
bg
REKLAMA