ME siatkarek: pierwsza porażka Polek. Bułgarki lepsze od Biało-Czerwonych
Polskie siatkarki przegrały w Płowdiw z gospodyniami - Bułgarkami 1:3 (25:18, 21:25, 21:25, 23:25) w swym ostatnim grupowym meczu podczas mistrzostw Europy.
2021-08-25, 22:20
Biało-Czerwone zajęły drugą lokatę w grupie. W 1/8 finału w niedzielę zmierzą się z Ukrainą.
Znakomity początek
Pierwszy set był chyba najlepszym w wykonaniu Biało-Czerwonych w dotychczasowych spotkaniach mistrzostw Europy, zważywszy na klasę rywala.
Powiązany Artykuł
ME siatkarek: Bułgarki w formie przed meczem z Polską. Gospodynie nie dały szans Czeszkom
Podopieczne Jacka Nawrockiego grały niezwykle skoncentrowane, konsekwentnie i niemal bez błędów w przyjęciu czy w ataku. Tradycyjnie już prym wiodła Magdalena Stysiak, ale też mogła liczyć na wsparcie koleżanek. Po bloku Klaudii Alagierskiej było już 8:3 i tej zaliczki już nie roztrwoniły. Gdyby nie cztery błędy na zagrywce, zwycięstwo w tej części meczu mogło być bardziej okazałe.
REKLAMA
Coś się zacięło
Polki kontynuowały dobrą grę w drugiej partii, ale przy prowadzeniu 8:5 coś się nagle zacięło. Brakowało przede wszystkim kończącego ataku, a Bułgarki, dopingowane przez trzytysięczną publiczność, dostały wiatru w żagle. Zdobyły pięć "oczek" z rzędu i dopiero blok Martyny Łukasik przerwał ich serię.
Posłuchaj
Jak się okazało, na krótko, bowiem w kolejnych akcjach Biało-Czerwone często się myliły lub oddawały piłkę "za darmo". Reprezentacja gospodarzy prowadzona przez Elicę Wasiliewę i Emilię Dimitrową uzyskała pięciopunktową przewagę (16:11).
REKLAMA
Trener Nawrocki szukał różnych rozwiązań w składzie, za Stysiak pojawiła się Malwina Smarzek, za Katarzynę Wenerską – Julia Nowicka. Nadzieje Polek na odwrócenie losów tej odsłony wróciły, bowiem zmniejszyły dystans do trzech punktów (19:22), lecz finisz należał już do rywalek.
Nie przełamały kryzysu
Po pierwszych akcjach kolejnej partii wydawało się, że Polki mają kryzys już za sobą. Prowadziły 5:2, lecz do głosu doszły gospodynie. Gra polskiego zespołu znów zaczęła opierać na Stysiak, która jednak atakowała ze zmiennym szczęściem.
Na szczęście Zuzanna Górecka całkiem odważnie poczynała sobie w ofensywie i Biało-Czerwone nie pozwoliły odskoczyć rywalkom.
REKLAMA
Posłuchaj
W końcówce jednak Stysiak się "zacięła", a wprowadzona w jej miejsce Smarzek też nie mogła przebić się przez blok przeciwnika. Przy stanie 21:23 Polki wybroniły kiwkę Wasiliewej, ale po chwili nieporozumienie w polskim zespole sprawiło, że piłka bezkarnie wpadła w boisko. Po chwili kapitan Bułgarii pozbawiła złudzeń polski zespół.
Zaskakująca końcówka
Podopiecznym Nawrockiego nie udało się wrócić do świetnej gry z pierwszej odsłony. Wprawdzie ciężar w ataku próbowały brać inne zawodniczki, kilka razy z dobrej strony pokazała się m.in. Martyna Łukasik, ale przy stanie 15:14 dla Bułgarii, gra polskiej drużyny totalnie się posypała.
REKLAMA
Trudne zagrywki Gergany Dimitrowej sprawiły sporo kłopotów polskim przyjmującym. Wenerska już w pewnym momencie nie za bardzo wiedziała, komu wystawiać piłki, bo nikt nie potrafił skończyć.
Posłuchaj
Na twarzach bułgarskich siatkarek zagościły uśmiechy, a przy stanie 23:15 mało kto spodziewał się jeszcze jakichkolwiek emocji.
Tymczasem niewiele brakowało, a Biało-Czerwone napisałyby ciekawy rozdział do historii mistrzostw Europy. Zdobyły cztery punkty z rzędu, ale Wasiliewa w końcu przebiła się przez blok i Bułgarki miały piłki meczowe. Polki postawiły wszystko na jedną kartę, grały ryzykownie i pełne wiary, że mogą dokonać rzeczy niemożliwej. I były faktycznie było blisko, ale przy piątym meczbolu Górecka została zablokowana.
REKLAMA
Teraz Ukraina
Gospodynie turnieju dzięki zwycięstwu nad Polkami zajęły pierwsze miejsce w grupie i o ćwierćfinał zagrają ze Szwecją. W innych spotkaniach 1/8 finału Polska w niedzielę spotka się z Ukrainą, Turcja zmierzy się z Czechami, a Holandia z Niemcami.
Wszystkie te mecze odbędą się w Płowdiw. Biało-Czerwone w przypadku awansu, w ćwierćfinale trafią na zwycięzcę pary Turcja - Czechy.
We wcześniejszym meczu grupy B Hiszpania przegrała z Niemcami 0:3 (13:25, 17:25, 22:25).
REKLAMA
- ME siatkarzy: Biało-Czerwoni zapomnieli o Tokio? Heynen: Kubiak spalił nasze myśli
- Co dalej z reprezentacyjną karierą Michała Kubiaka? "Jak zdrowie pozwoli, to medal przywiozę z Paryża"
Polska – Bułgaria 1:3 (25:18, 21:25, 21:25, 23:25).
Polska: Katarzyna Wenerska, Klaudia Alagierska, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Martyna Łukasik, Zuzanna Górecka, Magdalena Stysiak, Maria Stenzel (libero) – Monika Jagła (libero), Martyna Grajber, Julia Nowicka, Malwina Smarzek, Marta Pol.
Bułgaria: Lora Kitipova, Nasja Dimitrowa, Hrustina Wuczkowa, Elica Wasiliewa, Gergana Dimitrowa, Emilija Dimitrowa, Żana Todorowa (libero) – Ewa Janewa, Petja Barakowa.
Wyniki środowych meczów mistrzostw Europy:
grupa A (Belgrad)
Francja - Azerbejdżan 3:1 (25:19, 26:28, 25:11, 25:18)
Serbia - Rosja 3:2 (25:22, 25:19, 16:25, 24:26, 15:10)
tabela
M Z P sety pkt
1. Serbia 5 5 0 15-2 14
2. Belgia 4 3 1 9-5 8
3. Rosja 4 2 2 10-7 8
4. Francja 4 2 2 7-7 6
5. Bośnia i Hercegowina 4 1 3 3-9 3
6. Azerbejdżan 5 0 5 1-15 0
grupa B (Płowdiw)
Hiszpania - Niemcy 0:3 (13:25, 17:25, 21:25)
Bułgaria - Polska 3:1 (18:25, 25:21, 25:21, 25:23)
tabela
M Z P sety pkt
1. Bułgaria 5 4 1 14-4 13
2. Polska 5 4 1 13-5 12
3. Niemcy 5 4 1 13-6 11
4. Czechy 5 2 3 8-10 6
5. Hiszpania 5 1 4 4-14 2
6. Grecja 5 0 5 2-15 1
grupa C (Zadar)
Białoruś - Węgry 3:2 (20:25, 14:25, 25:16, 25:23, 15:12)
Chorwacja - Włochy 0:3 (15:25, 23:25, 14:25)
tabela
M Z P sety pkt
1. Włochy 4 4 0 12-1 12
2. Chorwacja 5 4 1 12-4 12
3. Białoruś 4 2 2 6-8 5
4. Węgry 5 1 4 8-13 5
5. Słowacja 4 1 3 5-10 3
6. Szwajcaria 4 1 3 4-11 2
grupa D (Cluj-Napoca)
Szwecja - Holandia 0:3 (21:25, 20:25, 13:25)
Ukraina - Rumunia 0:3 (15:25, 17:25, 11:25)
tabela
M Z P sety pkt
1. Turcja 5 5 0 15-1 15
2. Holandia 5 4 1 12-4 12
3. Ukraina 5 3 2 9-7 9
4. Szwecja 5 2 3 6-11 5
5. Finlandia 5 1 4 6-13 4
6. Rumunia 5 0 5 3-15 0
REKLAMA