El. MŚ 2022: Wojciech Szczęsny popełnił błąd przy golu Kane'a? Eksperci analizują jego interwencję

2021-09-09, 15:44

El. MŚ 2022: Wojciech Szczęsny popełnił błąd przy golu Kane'a? Eksperci analizują jego interwencję
Wojciech Szczęsny. Foto: PAP/Piotr Nowak

W 72. minucie meczu z Anglią Wojciech Szczęsny przepuścił strzał Harry'ego Kane'a. Napastnik Tottenhamu uderzył bardzo mocno, ale ze sporego dystansu i w znacznej odległości od słupka. Czy golkiper reprezentacji Polski mógł zachować się lepiej? Zdania na ten temat są podzielone.

Wątpliwości co do winy Szczęsnego nie ma komentator Canal+ Sport Andrzej Twarowski. Jego zdaniem bramkarz tej klasy nie ma prawa wpuścić strzału z ok. 30 metrów. "Nie można wpuścić gola z takiej odległości" - czytamy na jego Twitterze.

Podobnego zdania jest redakcyjny kolega Twarowskiego Michał Mitrut, który dodaje, że bramkarza nie usprawiedliwia fakt, że widok zasłaniał mu Jan Bednarek. "Znikająca koncentracja to od lat jego wielki problem" - ocenia.

Na temat bramki dla Anglików głos zabrali też zagraniczni eksperci, m.in. Roy Keane. - Światowej klasy bramkarz uratowałby zespół po strzale Harry'ego Kane'a - oświadczył były gracz Manchesteru United i asystent selekcjonera reprezentacji Irlandii.

Szczęsny ma jednak również wielu obrońców, którzy twierdzą, że bramkarz Juventusu nie miał szans na skuteczną interwencję. Wśród nich jest zwykle krytyczny wobec syna ojciec piłkarza, Maciej Szczęsny - niegdyś bramkarz m.in. Legii Warszawa i reprezentacji Polski, a obecnie ekspert TVP Sport.

"Genialna jest powtórka zza pleców Kane'a. Widać na niej, że piłka szła do środka bramki, a gdy ominęła głowę Bednarka, to dopiero wtedy dostała dużej rotacji. Tak dużej, że gwałtownie odchodziła od osi boiska w stronę lewego rogu bramki Wojtka. Wiem, że wielu się Wojtka czepia, ale on naprawdę nie widział piłki w momencie strzału, dlatego przeniósł ciężar ciała na prawą nogę, żeby zobaczyć piłkę, a jak już zobaczył, to było za późno. Umówmy się - Kane'owi wyszedł rewelacyjny strzał" - mówi w rozmowie ze sport.pl.

Nie brakuje również głosów, które twierdzą, że Szczęsny padł ofiarą nagonki po błędach w poprzednich meczach, które sprawiły, że obecnie jest obwiniany również o utratę bramek wtedy, gdy nie zawinił. Tak twierdzi m.in. Marcin Borzęcki z TVP Sport.

Wojciech Szczęsny ma na koncie 59 meczów w reprezentacji Polski. W bluzie z orzełkiem na piersi stracił 55 goli i 24 razy zachował czyste konto. Na początku swojej kadencji Paulo Sousa zadeklarował, że to właśnie golkiper Juve będzie podstawowym bramkarzem kadry. Od czasu gdy Portugalczyk przejął kadrę Szczęsny zagrał w 10 z 11 meczów Biało-Czerwonych.

Czytaj także:

bg

Polecane

Wróć do strony głównej