Mioduski rozpętał burzę o Papszuna. Właściciel Rakowa: to wkroczenie w nasze interesy
Nie milkną echa wywiadu, którego portalowi Legia.com udzielił prezes Dariusz Mioduski. Zawarte w nim wypowiedzi na temat Marka Papszuna przesłoniły nawet mecz Ligi Europy z Leicester City. Do sprawy odniósł się właściciel Rakowa, Michał Świerczewski.
2021-11-26, 13:25
Mioduski robi zamieszanie
- Mogę potwierdzić, że chcemy się porozumieć ze szkoleniowcem i jego sztabem. Jeśli nie będzie możliwe zatrudnienie go zimą, to jesteśmy gotowi poczekać do końca sezonu. Uważam, że Marek Papszun, przy odpowiednich warunkach do pracy, które w Legii są, jest obecnie najlepszym kandydatem, by rozwinąć nasz zespół w najbliższych latach. Mam przekonanie, że charyzma, wiedza i doświadczenie trenera Papszuna, bardzo pozytywnie połączą się z filozofią klubu - od tych słów rozpoczyna się wywiad na stronie klubowej.
Choć w mediach (m.in. w portalu SportoweFakty) pojawiały się doniesienia o staraniach Mioduskiego, tak otwarta deklaracja rozpętała prawdziwą burzę. Przed kilkoma tygodniami zwolniony z Legii został Czesław Michniewicz, a zastąpił go Marek Gołębiewski, trener rezerw bez doświadczenia na tym poziomie. Zmiana nie przyniosła poprawy - zespół przegrał trzy mecze w lidze i dwa w europejskich pucharach.
Posłuchaj
Ze względu na obowiązujące prawo, Papszun mógłby poprowadzić mistrzów Polski dopiero w rundzie wiosennej, ale i taki scenariusz nie jest przesądzony.
Właściciel Rakowa odpowiada
Na stwierdzenia zawarte w wywiadzie odpowiedział w rozmowie z portalem Meczyki.pl właściciel Rakowa, Michał Świerczewski.
REKLAMA
- Prezes Legii Warszawa bardzo często publicznie podkreśla, jak ważny jest szacunek pomiędzy klubami PKO BP Ekstraklasy, aby budować wspólnie silną ligę. Natomiast te słowa odbieram jako kompletne zaprzeczenie tej postawy, w szczególności do mniejszego klubu. To pośrednio wkroczenie w nasze interesy - stwierdził.
- Zakładam, że jest to również próba wywarcia presji na mnie, być może na trenerze Papszunie - to się jeszcze okaże, czy udana... Nie wiem, jaki dokładnie cel miał ten wywiad, bo nie rozmawiałem o nim z prezesem Mioduskim, ale na pewno uderza on w nasz klub i w naszą szatnię - dodał Świerczewski.
Zapewnił też, że Legia nie kontaktowała się bezpośrednio z częstochowskim klubem w tej sprawie i dodał, że odejście Papszuna nawet w czerwcu 2022 roku - gdy kończy się obecnie obowiązujący kontrakt - nie jest przesądzone.
Powiązany Artykuł
Liga Europy: Leicester - Legia. "Groźniejsza na trybunach niż na boisku" - media kpią z Legii
Do sprawy odniósł się także były reprezentant Polski, Tomasz Hajto.
REKLAMA
- Wszelkie negocjacje i rozmowy z trenerem w momencie, gdzie niedawno te drużyny grały przeciwko sobie, łamią taki kręgosłup moralny profesjonalnej piłki - powiedział w Polsacie Sport.
Niewykluczone, że Dariusz Mioduski zdecyduje się na... kolejnego tymczasowego trenera.
- Dziś losowanie baraży do MŚ 2022. Na kogo trafi reprezentacja Polski?
- Losowanie baraży el. MŚ 2022: na kogo trafi Polska? Paulo Sousa marzy o dwóch rywalach
- Diego Armando Maradona zmarł rok temu. Jego śmierci wciąż towarzyszą kontrowersje
kp
REKLAMA