Ekstraklasa: Lech Poznań zarobił miliony. Praca z młodzieżą popłaca

Sprzedaż Jakuba Kamińskiego dla Lecha Poznań wygląda jak kapitalny interes, jednak nie ma w tym przypadku - to potwierdzenie prawidłowości, którą przy Bułgarskiej widać już od lat.

W rundzie jesiennej młody skrzydłowy obecnego sezonu był jedną z gwiazd "Kolejorza". Zadebiutował też w reprezentacji Polski, choć akurat występ w eliminacyjnym meczu mistrzostw świata z San Marino nie był zbyt udany. Kamiński jest natomiast czołową postacią polskiej młodzieżówki. 

Nic dziwnego, że VFL Wolfsburg zdecydowało się wyłożyć za młodego zawodnika 10 milionów euro. To kolejny duży transfer z Ekstraklasy - mniej więcej w tym samym czasie do Brighton & Hove Albion z Pogoni Szczecin odszedł Kacper Kozłowski, który kosztował milion euro więcej. 

To transferowy rekord "Portowców" i z pewnością warto docenić to, że udało się wypromować i wprowadzić na wyższy poziom takiego piłkarza. Pogoń coraz lepiej pracuje z młodzieżą, jej wychowankowie z powodzeniem wyjeżdżają za granicę, jak choćby Adrian Benedyczak czy Sebastian Walukiewicz.

Ale jeśli weźmieny pod uwagę ostatnich kilkanaście lat to Lech zdecydowanie przoduje w Ekstraklasie jeśli chodzi o zarabianie na swoich młodych talentach.

Okres od lipca 2020 do czerwca 2021 roku był rekordowy w historii klubu, który zanotował zysk netto, który przekroczył 50 milionów złotych. Pieniądze tylko z transferów wychowanków - Jakuba Modera, Kamila Jóźwiaka i Roberta Gumnego - zasiliły klubową kasę o 78 milionów.

Jeśli weźmiemy pod uwagę sześć ostatnich lat, Lech zarobił na piłkarzach prawdziwą fortunę. Mówimy tu o kwocie przekraczającej 200 miliionów.

Po 19 spotkaniach Ekstraklasy Lech jest liderem rozgrywek, ma cztery punkty przewagi nad drugą w tabeli Pogonią Szczecin.

• Bundesliga: Jakub Kamiński zmienia barwy. Transfer Polaka potwierdzony
• Ekstraklasa: Radoslav Latal nowym trenerem Termaliki
• Ekstraklasa: Marek Papszun nie dla reprezentacji. Raków przedłużył kontrakt z trenerem
• Michał Probierz po dwóch dniach odszedł z klubu. Bruk-Bet Termalika Nieciecza wydała oświadczenie