Amerykańskie sankcje wobec Rosji pogrążą CSKA Moskwa? Klub może mieć problemy finansowe
2022-02-23, 13:14
Prezydent USA Joe Biden we wtorek poinformował o sankcjach ekonomicznych, jakie jego kraj nałożył na Rosję z powodu agresji na Ukrainę. Okazuje się, że mogą one uderzyć "rykoszetem" w CSKA Moskwa, czyli obecnie czwartą siłę Premier Ligi.
Amerykańskie sankcje uderzą m.in. w dwa duże rosyjskie banki: państwowy Wnieszekonombank (WEB) i wojskowy Promswiazbank (PSB). Właścicielem CSKA jest pierwszy z wymienionych banków (WEB), dlatego ekipa z Moskwy może niebawem boleśnie odczuć konsekwencje działań Władimira Putina i jego stronników.
Jak przypomina "Russia Today", bank Wnieszekonombank (WEB) w 2020 r. wykupił aż 77 proc. udziałów CSKA Moskwa i stał się jego właścicielem. Co więcej, WEB jest sponsorem tytularnym stadionu WEB Arena, na którym swoje mecze rozgrywają moskwianie.
Rosyjskie media twierdzą, że siedmiokrotni mistrzowie kraju mogą zostać odcięci od pieniędzy Wnieszekonombanku, ponieważ po nałożeniu sankcji spółki zależne od banku WEB również trafiły na czarną listę.
CSKA zajmuje obecnie czwarte miejsce w rosyjskiej ekstraklasie, tracąc 8 punktów do prowadzącego w tabeli Zenita Sankt Petersburg. Ambicje stołecznej ekipy sięgają jednak znacznie wyżej, dlatego zimą władze klubu zadbały o wzmocnienia - w ostatnich dniach na mocy wypożyczenia do Moskwy trafili Iworyjczyk Jean-Philippe Gbamin z Evertonu oraz Kolumbijczyk Jorge Carrascal z River Plate. Obaj mają grać w CSKA przez następne pół roku; w umowach między klubami nie zapisano klauzuli wykupu.
- Rosja - Polska. PZPN reaguje ws. meczu w Moskwie. FIFA będzie musiała odpowiedzieć
- Co z meczem w Moskwie? Rosjanie odpowiedzieli na komunikat PZPN: polityczna akcja
- Rosja - Polska. Boniek krytykuje propozycję bojkotu. "Nikt po nas nie zapłacze"
bg