Liga Konferencji: Nicola Zalewski jednym z bohaterów Romy. "W 100 procentach czuję się Polakiem"

AS Roma wywiozła z King Power Stadium cenny remis w kontekście rewanżu na własnym boisku. W 15. minucie "Giallorossi" wyszli nawet na prowadzenie. Nicola Zalewski na lewej stronie boiska otrzymał podanie od Nicolo Zaniolo, oderwał się od Marca Albrightona i ruszył w stronę pola karnego. 

Polak uprzedził Ricardo Pereirę i zagrał prostopadle do Lorenzo Pellegriniego. Kapitan Romy nie miał problemu z pokonaniem Kaspera Schmeichela. Co ciekawe, podobną asystę Zalewski zaliczył w ćwierćfinałowym meczu Ligi Konferencji z norweskim Bodo/Glimt. Wówczas w roli strzelca wystąpił Zaniolo.

Nicola Zalewski wysoko oceniony we Włoszech 

Asysta to nie wszystko. Grający jako lewy wahadłowy Zalewski kilka razy odważnie podłączył się do ofensywnych akcji gości, a przy tym nie zapominał o defensywie. Piłkarze Leicester City nie stwarzali wielkiego zagrożenia po jego stronie boiska. 

Reprezentant Polski opuścił murawę w 85. minucie, gdy zmienił go Urugwajczyk Matias Vina. Nicola Zalewski został dobrze oceniony przez włoskie media za swój występ w półfinałowym spotkaniu.

REKLAMA

"Zalewski oczarował. Top!" - tak krótko ocenili Polaka dziennikarze serwisu calcionews24.com. W dziesięciopunktowej skali przyznali wahadłowemu siódemkę. 

O pół punktu wyższą notę Zalewski otrzymał od włoskiego Eurosportu. "Co za osobowość. Wyglądał, jakby grał na tym poziomie rozgrywek od zawsze" - napisano o 20-latku, który w pierwszym zespole AS Romy zadebiutował w maju ubiegłego roku. 

Na 6,5 grę Polaka oceniła natomiast "La Gazzetta dello Sport". Mediolański dziennik zwrócił uwagę, że w drugiej połowie Zalewski był mniej widoczny. "Ale wcześniej grał naprawdę dobrze" - zauważono. 

"W 100 procentach czuję się Polakiem"

Nicola Zalewski udzielił też pomeczowego wywiadu stacji Sky Sport, która transmitowała spotkanie Leicester z Romą.

REKLAMA

20-latek, który we wrześniu ubiegłego roku zadebiutował w pierwszej reprezentacji Polski, był pytany przez włoską telewizję o to, dlaczego nie zdecydował się reprezentować Italii. To w tym kraju urodził się i wychował.

- Pojawiła się opcja gry dla Włoch, słyszałem o pewnym zainteresowaniu - nie ukrywał. - Z szacunku dla mojej rodziny zawsze wybierałem jednak Polskę. W 100 procentach czuję się Polakiem - dodał Nicola Zalewski.

Jednokrotny reprezentant Polski 

Młody piłkarz otrzymał od byłego selekcjonera Paulo Sousy szansę debiutu w Biało-Czerwonych barwach podczas wrześniowego meczu z San Marino (5:1).

REKLAMA

To, jak dotąd, jego jedyny występ w pierwszej reprezentacji Polski, choć regularnie otrzymuje powołania do kadry młodzieżowej. 

• Liga Mistrzów: koniec z rewanżami w półfinałach? Media: UEFA chce zmian w rozgrywkach
• Liverpool faworytem Ligi Mistrzów? Rio Ferdinand: najlepsza drużyna w historii

/empe 

REKLAMA