Eurowizja 2022: ze stadionu na scenę. Jérémie Makiese z Belgii zaśpiewa w finale
Jérémie Makiese z Belgii awansował do finału tegorocznej Eurowizji. Jak się okazuje, śpiew to nie jest jedyny talent 21-latka - na co dzień gra on w drugiej lidze belgijskiej.
2022-05-13, 14:36
Mający kongijskie korzenie piosenkarz w zeszłym roku wygrał belgijską edycję "The Voice". W Turynie Jérémie Makiese wystąpił z kawałkiem "Miss You", uzyskując awans do finału.
Niecały tydzień przed tym, jak Jérémie został oficjalnym uczestnikiem Eurowizji, ogłosił na Instagramie, że podpisał roczny kontrakt z Royal Excelsior Virton, klubem piłkarskim drugiej ligi belgijskiej, gdzie jest rezerwowym bramkarzem.
Jak przystało na fana futbolu, Makiese skorzystał z wizyty w Turynie, by odwiedzić stadion Juventusu. "Dwie pasje, dwa marzenia i jedno życie" - czytamy w opisie zdjęcia z Allianz Stadium.
Do sobotniej rywalizacji zakwalifikował się także reprezentujący Polskę Krystian Ochman. 22-latek zaśpiewał na scenie w hali Pala Olimpico w Turynie piosenkę pt. "River".
REKLAMA
Finał tegorocznej Eurowizji odbędzie się 14 maja w sobotę o godzinie 21.
Wyświetl ten post na Instagramie
Czytaj także:
REKLAMA