Pechowa porażka polskich siatkarek z Niemkami. Nie wystarczyły cztery piłki meczowe
Polskie siatkarki były bardzo bliskie zwycięstwa z Niemkami. Podopieczne Stefano Lavariniego nie wykorzystały jednak czterech piłek meczowych i przegrały 2:3 (25:19, 25:20, 25:27, 19:25, 14:16).
2022-05-24, 20:50
Polska - Niemcy. Debiut Stefano Lavariniego w Gliwicach
Meczem z reprezentacją Niemiec prowadzoną przez Vitala Heynena Polki zainaugurowały przygotowania do Ligi Narodów w Arenie Gliwice. Mecz rewanżowy odbędzie się w Hali Nysa (25 maja, 18.30).
W pierwszym secie początkowo inicjatywę miały Niemki. Kilka razy prowadziły, ale nie zdołały wypracować sobie przewagi nawet kilku punktów. Zacięta walka trwała tylko do połowy seta, który Biało-Czerwone bez problemy wygrały.
W drugim secie od początku prowadziły Polki. Rywalki obroniły pierwszą piłkę setową (przy wyniku 24:19), ale w kolejnej akcji dobrym atakiem ze środka popisała się Kamila Witkowska.
Od udanego ataku ze środka Agnieszki Kakolewskiej rozpoczęła się kolejna odsłona. Jednak to rywalki prowadziły 16:12. Biało-czerwone zdołały odrobić straty, zaś po asie serwisowych Zuzanny Góreckiej wyszły ponownie na prowadzenie (19:18). Set skończył się jednak dopiero po grze na przewagi. Niemki wykorzystały trzecią piłkę setową (biało-czerwone nie miały ani jednej okazji piłki meczowej).
REKLAMA
Niemki zdołały doprowadzić o tie-breaka. W nim było 5:5, ale potem Polski „odskoczyły” na cztery punkty (10:6). Było 14:9, ale nieoczekiwanie rywalki najpierw odrobiły straty (14:14), a potem zdobyły dwa kolejne punkty. Duża była w tym zasługa zagrywającej Leny Stigrot.
Podczas spotkania grano zgodnie z nowinkami w przepisach, które wprowadza FIVB (Międzynarodowa Federacja Piłki Siatkowej). Po zdobyciu 12 punktów w danym secie była tzw. przerwa techniczna. Zawodniczki musiały stosunkowo szybko rozpoczynać grę zagrywką, co ma na celu poprawienie płynności gry. Zespoły grały cały mecz po jednej stronie boiska (nie było zmiany nawet w piątym secie).
Vital Heynen znów na ławce trenerskiej
W sztabie szkoleniowym środowych rywalek Biało-Czerwonych są osoby dobrze znane polskim kibicom. Trenerem drużyny jest były selekcjoner reprezentacji Polski siatkarzy Vital Heynen, jego asystentem Paweł Woicki (statystykiem Robert Kaźmierczak).
W środę, w Nysie po raz kolejny Polki zagrają towarzysko z Niemkami.
REKLAMA
Polki szykują się do Ligi Narodów
29 maja kadra z Krakowa wyleci do Stanów Zjednoczonych; w Shreveport-Bossier City rozegrają pierwszy turniej Ligi Narodów. Następnie Polki przeniosą się do Quezon City na Filipinach (14-19 czerwca), a fazę zasadniczą zakończą w Sofii (28 czerwca - 2 lipca).
Polska reprezentacja, jak każdy inny uczestnik LN, rozegra 12 spotkań; podopieczne Lavariniego zmierzą się z Kanadą, Brazylią, Koreą Południową, Niemcami, Tajlandią, Japonią, Stanami Zjednoczonymi, Belgią, Włochami, Bułgarią, Dominikaną oraz Chinami.
Turniej finałowy odbędzie się w Ankarze w dniach 13-17 lipca z udziałem ośmiu najlepszych drużyn z rundy zasadniczej.
POLSKA - NIEMCY 2:3 (25:19, 25:20, 25:27, 19:25, 14:16)
REKLAMA
Polska: Katarzyna Wenerska, Aleksandra Gryka, Agnieszka Kąkolewska, Olivia Różański, Zuzanna Górecka, Kamila Witkowska - Maria Stenzel (libero) – Martyna Czyrniańska, Klaudia Alagierska, Alicja Grabka, Anna Stencel, Justyna Łukasik (libero), Monika Fedusio, Weronika Sobiczewska.
Niemcy: Pia Kastner, Hanna Orthmann, Anastasia Cekulaev, Lena Stigrot, Jennifer Janiska, Marie Scholzel - Anna Pogady (libero) - Camila Weitzel, Corina Glaab, Lina Alsmeier.
Czytaj także:
- Liga Narodów: siatkarki i siatkarze poznali szczegółowy terminarz rozgrywek
- Polskie siatkarki zagrają towarzysko z Niemkami. Stefano Lavarini sprawdzi... Vitala Heynena
- LN siatkarzy: Wilfredo Leon zmaga się z bólem. Możliwa operacja lidera polskiej kadry
kp
REKLAMA
REKLAMA