Roland Garros 2022: Ruud - Hurkacz. Polak wyeliminowany w czwartej rundzie French Open!

• Hubert Hurkacz po raz pierwszy w karierze awansował do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju w stolicy Francji 
• Jego rywalem w walce o ćwierćfinał był dobrze radzący sobie na nawierzchni ziemnej Casper Ruud 

Hubert Hurkacz odpadł w czwartej rundzie Roland Garros 

Hubert Hurkacz jeszcze nigdy nie spisywał się tak dobrze w Paryżu. Do tej pory jego najlepszym wynikiem uzyskanym podczas French Open była druga runda. 

W sobotę Polak bez problemu ograł w trzech setach groźnego Belga Davida Goffina i po raz pierwszy zameldował się w czołowej szesnastce French Open. Wcześniej w Paryżu zwyciężył z dwoma włoskimi tenisistami Giulio Zeppierim 7:5, 6:2, 7:5 i Marco Cecchinato 6:1, 6:4, 6:2. 

Rywalem Hurkacza w walce o premierowy ćwierćfinał był rozstawiony z numerem ósmym Norweg Casper Ruud. Tenisista ze Skandynawii to bardzo wymagający rywal - w karierze wygrał osiem turniejów ATP, z czego aż siedem na kortach ziemnych.

Casper Ruud - Hubert Hurkacz. Pierwsze starcie tenisistów dla Norwega

Obaj panowie, choć w podobnym czasie przebili się do światowej czołówki, grali ze sobą po raz pierwszy.

REKLAMA

W spotkaniu z Norwegiem wrocławianin zdołał ugrać tylko seta i choć wydawało się, że mecz z Ruudem może się potoczyć zupełnie inaczej, Hurkacz przegrał czwartego seta 6:3. Po dwóch i pół godzinach 23-letni zawodnik z Oslo zameldował się w ćwierćfinale Roland Garros.

Przed 1/8 finału Polak był jedynym tenisistą w stawce, który nie stracił gema przy swoim podaniu. Tym razem serwis go jednak zawodził. W pierwszym secie Ruud szybko objął prowadzenie 4:1 i kilka minut później wygrał partię.

Norweg nie grał rewelacyjnie, tylko Polak popełniał mnóstwo błędów. W pierwszym secie Hurkacz zanotował więcej od rywala zagrań kończących (9 wobec 7), ale jednocześnie miał aż 13 niewymuszonych błędów, a Ruud tylko dwa.

Za dużo błędów Hurkacza 

W drugim secie Hurkacz zaczął grać solidniej, ale o porażce w nim zadecydowało przełamanie z drugiego gema. Polak dostał w nim ostrzeżenie za opóźnienie serwisu i sfrustrowany wdał się w dyskusję z arbitrem.

Polak opanował nerwy i w trzeciej partii kontynuował lepszą grę. W szóstym gemie słabszy moment przydarzył się Ruudowi i w efekcie do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był kolejny set.

Jego początek dawał nadzieję, że Hurkacz odwróci losy meczu. Przełamał rywala, prowadził 2:1 i miał dwie piłki na 3:1. Kolejne cztery punkty padły jednak łupem Norwega. Polak znów zaczął popełniać błąd za błędem i w efekcie pożegnał się z turniejem.

Mecz trwał dwie godziny i 31 minut. Hurkacz popełnił w nim 39 niewymuszonych błędów, a Ruud 19. Z 29 wymian trwających co najmniej dziewięć uderzeń Norweg wygrał aż 21.

W ćwierćfinale rywalem Ruuda będzie rewelacyjny duński 19-latek Holger Rune, który ograł finalistę sprzed roku Greka Stefanosa Tsitsipasa 7:5, 3:6, 6:3, 6:4.

REKLAMA

Wynik meczu 1/8 finału singla French Open:

Casper Ruud (Norwegia, 8) - Hubert Hurkacz (Polska, 12) 6:2, 6:3, 3:6, 6:3

Hubert Hurkacz w Roland Garros:

Czytaj także: 

• Roland Garros 2022: Iga Świątek w czwartej rundzie. Łatwo jednak nie było
• Roland Garros: Hubert Hurkacz nie dał szans Goffinowi. Polak awansował do 4. rundy
• Roland Garros: Sabalenka przegrała, Badosa skreczowała. Świątek jedyną faworytką

red/PolskieRadio24.pl/PAP