Roland Garros 2022: Rafael Nadal - Novak Djoković. Ćwierćfinałowe starcie legend w Paryżu
Wydarzeniem wtorku na kortach imienia Rolanda Garrosa będzie wieczorny ćwierćfinał wielkoszlemowego French Open, w którym lider rankingu ATP i broniący tytułu Serb Novak Djoković zmierzy się z 13-krotnym triumfatorem paryskiej imprezy, Hiszpanem Rafaelem Nadalem.
2022-05-31, 12:49
Djoković faworytem 59. starcia gigantów
Przez ostatnie kilkanaście lat to właśnie ta dwójka, do spółki z Rogerem Federerem, trzęsła męskim tenisem. Hiszpan ma na koncie rekordowe 21 triumfów w imprezach wielkoszlemowych, a Djoković i będący już u schyłku kariery Szwajcar - po 20.
W ćwierćfinale dojdzie do pojedynku, na który fani tenisa czekali od momentu rozlosowania drabinek paryskiej imprezy. Nadal i Djoković zmierzą się ze sobą po raz 59. Obecny bilans jest nieznacznie na korzyść Serba - 30-28. W samym French Open natomiast historia przemawia za Hiszpanem, który wygrał siedem z dziewięciu pojedynków.
Choć mecz przedstawiany jest jako starcie gigantów, a tenisowa legenda Amerykanin John McEnroe uważa, że wskazywanie zwycięzcy jest jak rzut monetą, to jednak patrząc na chłodno znacznie większe szanse ma Djoković.
Z podobnego złożenia muszą wychodzić bukmacherzy, którzy za każdą postawioną złotówkę są w stanie zapłacić ok. 1,50 w przypadku wygranej Serba i aż 2,85 za zwycięstwo Hiszpana.
Serb skorzystał na absencjach
Djoković przyjechał do Paryża praktycznie niezmęczony sezonem, bo starty w Australii oraz USA na początku roku uniemożliwiło mu brak szczepienia na COVID-19. Nadal natomiast, choć triumfował w Australian Open, to później zmagał się z kontuzją.
Na korzyść Serba przemawia też jego dotychczasowa postawa w obecnej edycji French Open. W czterech dotychczasowych meczach nie przegrał jeszcze seta, a w 1/8 finału gładko ograł Argentyńczyka Diego Schwartzmana (nr 15.) 6:1, 6:3, 6:3.
Natomiast rozstawiony z numerem piątym Nadal do ćwierćfinału awansował po trwającym blisko cztery i pół godziny meczu. Ostatecznie pokonał Kanadyjczyka Felixa Augera-Aliassime'a (nr 9.) 3:6, 6:3, 6:2, 3:6, 6:3.
Pięciosetowy bój na kortach im. Rolanda Garrosa rozegrał dopiero trzeci raz w karierze. Łącznie w stolicy Francji może się pochwalić bilansem 109 wygranych meczów i trzech porażek.
Nadal z 13 triumfami i odsłoniętym rok temu pomnikiem na terenie kompleksu kortów może być nazywany Królem Paryża, ale w kwestii godziny rozpoczęcia meczu z Djokoviciem organizatorzy nie poszli mu na rękę i zwyciężyły argumenty marketingowe. Hiszpan nie lubi bowiem spotkań o późnej porze, a wtorkowe zaplanowano na godzinę 20.45.
W półfinale zwycięzca zagra albo z Alexandrem Zverevem (nr 3.), albo szykowanym na następcę Nadala Carlosem Alcarazem (nr 6.). Niemiec i Hiszpan wyjdą na kort o 15.00.
Czytaj także:
REKLAMA