MŚ Katar 2022: selekcjoner reprezentacji Ukrainy broni piłkarzy po przegranych barażach. "To moja wina"
Selekcjoner reprezentacji Ukrainy Ołeksandr Petrakow przyznał po porażce z Walią 0:1 w finale baraży o awans do mistrzostw świata, że nie może skrytykować żadnego z piłkarzy. "Jeśli chcecie, krytykujcie mnie, głównego trenera" - dodał.
2022-06-06, 07:41
Jedyna bramka w niedzielnym meczu w Cardiff padła po samobójczym uderzeniu doświadczonego Andrija Jarmołenki.
- Mogę tylko podziękować za wszystko, co (Jarmołenko - PAP) zrobił dla zespołu. Nie mam żadnych krytycznych uwag do nikogo w moim zespole. Nie ma potrzeby ruszać żadnego z moich piłkarzy – podkreślił Petrakow.
- Jeżeli chcecie krytykować, krytykujcie mnie, głównego trenera. Kiedy drużyna wygrywa, to piłkarze. Jeśli przegrywa, przegrywa tylko trener - dodał.
W półfinale tej ścieżki barażowej Ukraina 1 czerwca wygrała na wyjeździe ze Szkocją 3:1. W pierwotnym - marcowym - terminie nie mogła rywalizować z powodu rosyjskiej agresji zbrojnej na ten kraj.
Niedzielne spotkanie rozgrywano w trudnych warunkach, przy padającym deszczu. Ukraińcy grali ambitnie, stworzyli wiele sytuacji, ale w bramce gospodarzy świetnie spisywał się Wayne Hennessey.
- Myślę, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, ale chcę, aby ludzie z Ukrainy pamiętali naszą drużynę, nasze wysiłki. Chcę przeprosić, że nie zdobyliśmy gola, ale to jest sport, tak się zdarza. Brak mi słów... - przyznał selekcjoner.
W trakcie przygotowań do barażowych meczów Petrakow nie unikał komentarzy na temat wojny w swojej ojczyźnie po zbrojnej inwazji Rosji w lutym.
- Wiecie, co się dzieje w Ukrainie. W całym kraju toczy się wojna, codziennie umierają dzieci i kobiety, a nasza infrastruktura jest niszczona przez rosyjskich barbarzyńców. Rosjanie chcą nas skrzywdzić, a my chcemy tylko waszego wsparcia. Nie daj Boże, żeby to dotknęło kogokolwiek z was – powiedział.
Wielu piłkarzy ukraińskich - zwłaszcza z największych klubów, czyli Szachtara Donieck i Dynama Kijów - nie grało oficjalnych meczów przez pół roku. Piłkarska Europa starała się jednak pomóc reprezentacji tego kraju.
Kadra Petrakowa przygotowywała się na zgrupowaniu w Słowenii i rozgrywała w tym czasie sparingi z drużynami z Niemiec, Włoch oraz Chorwacji. Wcześniej Dynamo i Szachtar podróżowały po Europie, występując w meczach sparingowych m.in. w Polsce.
Dla Walii to drugi awans w historii MŚ, a pierwszy od 1958 roku. Ukraina czeka na występ na mundialu od 2006 roku.
Losowanie grup MŚ w Katarze odbyło się już 1 kwietnia, kiedy nie znano jeszcze kilku uczestników. Walia wystąpi w grupie B - z Anglią, Iranem oraz Stanami Zjednoczonymi.
REKLAMA