Liga Mistrzów: popis Napoli w meczu z Ajaxem. Magiczna asysta Piotra Zielińskiego

Napoli pokonało Ajax Amsterdam 4:2 w meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. Efektowną asystę przy drugiej bramce zaliczył Piotr Zieliński. W drugim spotkaniu rozgrywanym o tej porze Atletico Madryt bezbramkowo zremisowało z Club Brugge, które jest już pewne awansu do 1/8 finału.

2022-10-12, 20:40

Liga Mistrzów: popis Napoli w meczu z Ajaxem. Magiczna asysta Piotra Zielińskiego
Napoli wygrało swój czwarty mecz w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Foto: Antonio Balasco/imago sport/Forum

Dominacja Napoli, magiczny Zieliński

Zespół z Neapolu rozpoczął strzelanie już w 4. minucie gry. Hirving Lozano zbiegł z prawego skrzydła, po czym zagrał piłkę do Piotra Zielińskiego. Polski pomocnik efektownym i precyzyjnym zagraniem odegrał futbolówkę do Meksykanina, a ten pewnie wykończył akcję, wyprowadzając Napoli na prowadzenie.

Kilkanaście minut później Zieliński pograł na jeden kontakt z Chwaracchelią. Po chwili Gruzin asystował przy golu, którego dla gospodarzy strzelił Giacomo Raspadori.

Goście próbowali odpowiedzieć, jednak brakowało zdecydowania pod bramką strzeżoną przez Mereta.

Wymiana ciosów po przerwie

W 49. minucie do gry wrócił Ajax. Calvin Baasey znalazł się z piłką na lewym skrzydle, po czym dośrodkował ją w pole karne. Tam wolną przestrzeń wykorzystał Davy Klaassen, który strzałem głową zdobył bramkę kontaktową.

REKLAMA

W 60. minucie jeden z piłkarzy drużyny z Amsterdamu zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym, a arbiter, po konsultacji z systemem VAR, wskazał na "wapno". Z jedenastego metra uderzał Chwaracchelia, który pewnie zamienił rzut karny na trzeciego gola dla gospodarzy.

Goście złapali kontakt z rywalem w 83. minucie. Po faulu w "szesnastce" do piłki podszedł Bergwijn, który pokonał Mereta. 

W końcówce meczu katastrofalny błąd w defensywie przełożył się jednak na utratę czwartej bramki. Wynik meczu ustalił Victor Osimhen.

Brugge nie przestaje zadziwiać

W drugim środowym meczu rozgrywanym o godzinie 18.45, Atletico zmierzyło się u siebie z czarnym koniem fazy grupowej - Club Brugge.

REKLAMA

Belgijski zespół, który od 82. minuty grał w osłabieniu po czerwonej kartce dla Kamala Sowah, zdołał utrzymać korzystny rezultat, jakim był bezbramkowy remis i po czterech meczach utrzymuje pozycję lidera grupy B z 10 punktami.

Mistrzowie Belgii mogą być już pewni awansu do 1/8 finału. 

Czytaj także:

JK

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej