Powstał dokument o mistrzyni olimpijskiej Valerie Adams. "Chciałam zniknąć"

W Nowej Zelandii na ekrany kin wchodzi dokumentalny film "More than gold", przedstawiający życie, nie tylko sportowe, słynnej kulomiotki, dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej Valerie Adams. - Było dla mnie bardzo ważne, aby opowiedzieć moją historię po swojemu - powiedziała.

2022-10-17, 10:08

Powstał dokument o mistrzyni olimpijskiej Valerie Adams. "Chciałam zniknąć"
"More than gold" to dokument poświęcony dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej w pchnięciu kulą Valerie Adams. Foto: East News/AFP/JOHN MACDOUGALL

Dwukrotna mistrzyni olimpijska (2008, 2012) i czterokrotna świata (2007, 2009, 2011, 2013), matka dwójki dzieci, jest jedną z najbardziej szanowanych, popularnych i lubianych sportowców na antypodach.

Po urodzeniu synka w 2018 roku do rywalizacji powróciła na początku 2020 r. z myślą o starcie w Tokio. Na przełożonych o rok z powodu pandemii igrzyskach wywalczyła brąz. Na paraolimpiadzie była trenerką siostry Lisy, która cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Lisa zdobyła złoty medal w pchnięciu kulą i jako jedyna przekroczyła w konkursie odległość 15 metrów (15,12).

"More than gold", czyli dokument o mistrzyni olimpijskiej Valerie Adams

W filmie zdradza szczegóły życia sportowego, ale i prywatnego (w wieku 15 lat straciła matkę i była przez moment bezdomną), o których do tej pory nie mówiła publicznie. Podczas kariery sportowej Adams zasłynęła ze szczerych rozmów, gdy wspominała np. o wyzwaniach stojących przed zawodową sportsmenką i rolą matki, a także o problemach z zajściem w ciążę. Przyznała, że na początku powstawania filmu przerażała ją myśl o upublicznieniu w takim stopniu swego życia.

- Chciałam pokazać moją prawdę i podzielić się swoją historią. Myślę, że dla ludzi jest bardzo ważne, by zobaczyć, jak wygląda prawdziwe życie, które nie składa się z medali i innych niesamowitych sportowych rzeczy, a pokazuje codzienne zmagania. Chciałam opowiedzieć swoją historię, aby pokazać, skąd pochodzę, przez co przeszłam, ale jednocześnie zależało mi na przesłaniu, by ludzie nie oceniali mnie tylko przez pryzmat pochodzenia - powiedział Adams portalowi stuff.co.nz.

REKLAMA


W nowozelandzkim świecie sportowym została zauważona jako 14-latka, gdy zaczęła poprawiać regionalne rekordy seniorów. Była już wówczas bardzo wysoka, wyróżniała się tym, co ją stresowało i czyniło jeszcze bardziej nieśmiałą. W szkole była często przedmiotem żartów innych dzieci.

- Zawsze byłam bardzo nieśmiała. Nienawidziłam swojego wzrostu w czasach szkolnych, szczególnie zgromadzeń, gdy trzeba było wstać. Czułam się jak wielka "bryła" i chciałam zniknąć. Naprawdę chciałam mieć wtedy więcej pewności siebie, aby stać wyprostowaną i dumną - dodała.

Zmiana poprzez sport

Podkreśliła zmianę, jaką przeszła, także dzięki uprawianiu sportu, w którym osiągała sukcesy i znalazła akceptację, nie tylko swojej fizyczności. - To droga od nieśmiałej małej Valerie, do Valerie, która nie zamknie się "do diabła" i będzie miała swoje zdanie - przyznała.

Film otrzymał dotację od narodowej komisji filmowej i rządu nowozelandzkiego.

REKLAMA

Adams, która kilka lat temu otrzymała tytuł szlachecki Dame od królowej Elżbiety II, wystąpiła w pięciu igrzyskach (debiutowała w Atenach 2004). W dorobku ma złoto z Pekinu (2008) i Londynu (2012) oraz srebro z Rio de Janeiro (2016) i brąz z Tokio.

"More than gold". Zwiastun filmu o Valerie Adams:

Czytaj także:

REKLAMA

red/PAP/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej