Premier League: Tottenham wrócił z dalekiej podróży. Cztery bramki i podział punktów w Londynie
Tottenham zremisował na wyjeździe z Brentford 2:2 w meczu 17. kolejki Premier League podczas tzw. Boxing Day. Goście przegrywali już 0:2, jednak ostatecznie zdołali doprowadzić do wyrównania.
2022-12-26, 15:44
Mocne otwarcie "Pszczół"
Wynik otworzył w 15. minucie Vitaly Janelt, który skorzystał z błędu Frasera Forstera, rezerwowego golkipera Spurs. Anglik zastąpił między słupkami Hugo Llorisa, który odpoczywa po mistrzostwach świata w Katarze, w których Francja dotarła do finału, gdzie uległą Argentynie po konkursie jedenastek.
Chwilę przed przerwą piłkę do siatki wpakował także Ivan Toney, jednak ostatecznie napastnik Brentford był na pozycji spalonej.
Po przerwie gospodarze nie zwolnili tempa, a w 54. minucie gry angielski snajper wykorzystał dogranie Norgaarda i podwyższył prowadzenie "Pszczół".
Strata punktów Tottenhamu. Rywale coraz bliżej
Później do głosu doszli podopieczni Antonio Conte. Bramkę kontaktową zdobył Harry Kane, a do wyrównania doprowadził Pierre-Emile Hojbjerg. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem.
REKLAMA
Tottenham pozostaje na 4. lokacie w tabeli Premier League z czteropunktową przewagą nad piątym Manchesterem United. "Czerwone Diabły" rozegrały jednak o dwa spotkania mniej i w ostatecznym rozrachunku mogą wyprzedzić ekipę z Londynu. Dobrze spisujące się Brentford plasuje się na 9. miejscu.
REKLAMA