Australian Open: Iga Świątek "nie ogarnia". Kamil Stoch odpowiada: ja też
Iga Świątek w 55 minut awansowała do 1/8 finału Australian Open. Po meczu była pytana o to, czy zamierza kibicować polskim skoczkom. Kamil Stoch w żartobliwy sposób odpowiedział na wypowiedź liderki rankingu WTA.
2023-01-20, 12:27
W Melbourne jest nasz wysłannik Cezary Gurjew. Na jego relacje zapraszamy do radiowej Jedynki oraz na strony portalu polskieradio24.pl. Każdego dnia z Australian Open także podcast - AUSTRALIAN OPEN 2023 RAPORT
Australian Open 2023: Iga Świątek - Cristina Bucsa. Polka zdeklasowała rywalkę w 55 minut
Iga Świątek wygrała z hiszpańską tenisistką Cristiną Bucsą 6:0, 6:1 i awansowała do 1/8 finału wielkoszlemowego turnieju Australian Open w Melbourne. Kolejną rywalką Polki będzie aktualna mistrzyni Wimbledonu Jelena Rybakina z Kazachstanu.
Iga Świątek do zwycięstwa potrzebowała zaledwie 55 minut.
Po meczu w rozmowie z Igą Światek dziennikarz Eurosportu zapytał czy Polka tak się spieszyła, bo chciała kibicować polskim skoczkom, którzy właśnie mieli rozpoczynać konkurs w Sapporo.
REKLAMA
- Zawsze kibicuję wszystkim polskim sportowcom. Po swoim meczu staram się odciąć od tenisa oraz innych dyscyplin, ale i tak cały czas jestem na bieżąco ze wszystkim. Jeżeli chodzi o skoki, to... za bardzo ich nie ogarniam. Przydałaby mi się edukacja - odpowiedziała Iga Świątek.
Po zawodach Kamil Stoch odniósł się do słów najlepszej polskiej tenisistki. – W sumie to ja sam nie ogarniam skoków. Ja mam tylko zapiąć narty i jechać. Później mi pokazują, który jestem. Także spoko Iga.
Posłuchaj
REKLAMA
Kolejną rywalką Polki będzie aktualna mistrzyni Wimbledonu Jelena Rybakina z Kazachstanu. Mecz zaplanowano na niedzielę, 22 stycznia.
3. RUNDA AUSTRALIAN OPEN:
Iga Świątek - Cristina Bucsa 6:0, 6:1
Czytaj także:
REKLAMA
- Rok 2022, narodziny wielkiej gwiazdy. Iga Świątek dominatorka, liderka, rekordzistka [KOMENTARZ]
- Paryż 2024. Finał turnieju olimpijskiego tenisistów do trzech wygranych setów
- Australian Open 2023: kto, jeśli nie Iga? Najgroźniejsze rywalki Świątek
red/
REKLAMA