Oficjalnie: znamy format mistrzostw świata 2026. FIFA ujawniła szczegóły

Mistrzostwa świata w 2026 roku odbędą się w formacie 104 meczów zamiast dotychczasowych 64. Zmiana podyktowana jest zwiększeniem do 48 liczby uczestniczących drużyn - poinformowała we wtorek Międzynarodowa Federacja Piłkarska (FIFA).

2023-03-14, 19:00

Oficjalnie: znamy format mistrzostw świata 2026. FIFA ujawniła szczegóły
Gianni Infantino prezes FIFA Gianni Infantino. Foto: Steven Paston / PA Images / Forum

Gospodarzami najbliższej edycji mundialu będą Stany Zjednoczone, Kanada i Meksyk.

„Rada FIFA jednogłośnie zatwierdziła proponowaną zmianę formatu rozgrywek FIFA MŚ 2026 z 16 grup trzyzespołowych do 12 grup czterozespołowych, przy czym dwie pierwsze drużyny i osiem najlepszych z trzecich miejsc z każdej grupy awansuje do 1/16 finału” – poinformowała FIFA.

Zmieniony format ogranicza ryzyko zmowy i zapewnia, że wszystkie drużyny rozegrają co najmniej trzy mecze, zapewniając jednocześnie zrównoważony czas odpoczynku między rywalizującymi drużynami.

W ostatnich mistrzostwach świata, których odbyły się w Katarze, uczestniczyły 32 drużyny. Łącznie rozegrano 64 mecze w ciągu 29 dni. Ostatnim razem, gdy Meksyk (1986) i Stany Zjednoczone (1994) gościły mundial, w rywalizacji brały udział 24 reprezentacje.

Od 1998 roku w turnieju startują 32 drużyny, z ośmioma czterozespołowymi grupami i finalistami grającymi po siedem meczów. Ale zespoły, które awansują do decydującego o tytule spotkania w 2026 roku, rozegrają w sumie osiem meczów.

Pierwotny plan na edycję 2026 zakładał łącznie 80 meczów, ale decyzję o zwiększeniu liczby meczów do 104 zatwierdziła Rada FIFA na wtorkowym posiedzeniu.

System z grupami składającymi się z czterech zespołów zachwalał szef FIFA Gianni Infantino, który podczas kongresu w stolicy Rwandy ma zostać w czwartek wybrany na kolejną, czteroletnią kadencję. Żaden kontrkandydat się nie zgłosił.

"W czterozespołowych grupach często do ostatniej minuty ostatniego meczu nie wiadomo, kto awansuje. Wydaje się, że to optymalne rozwiązanie" - podkreślił Infantino.

Czytaj także:

bg/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej