Liga Europy: nowe wieści ws. Wojciecha Szczęsnego. Polak przeszedł dodatkowe badania
2023-04-14, 16:14
Wojciech Szczęsny przedwcześnie opuścił murawę w meczu Juventusu Turyn ze Sprtingiem Lizbona (1:0) z powodu duszności i nieregularnej akcji serca. Tuż po spotkaniu polski golkiper uspokajał, że jego niedyspozycja była chwilowa i nie zagraża mu niebezpieczeństwo. W związku z incydentem, w piątek Szczęsny przeszedł dodatkowe badania. Znamy ich wyniki.
Do zdarzenia doszło chwilę przed zakończeniem pierwszej połowy meczu Juventus - Sporting Lizbona. Doświadczony bramkarz reprezentacji Polski miał poczuć ból w klatce piersiowej. Schodzącego Polaka pocieszali koledzy z zespołu, a kibice pożegnali go głośną owacją.
- Było trochę obaw, ale zrobiliśmy kontrolę i wszystko jest w porządku - powiedział Szczęsny przed mikrofonem Sky Sport po meczu w Turynie. - To coś, co nigdy mi się nie przydarzyło. Miałem trochę problemów z oddychaniem, trochę się bałem - dodał.
Jeszcze w nocy Juventus poinformował oficjalnie, że pierwsze badania wyszły dobrze. "Nie ma powodów do niepokoju" - można było przeczytać w licznych komunikatach nt. Szczęsnego. Wśród doniesień włoskich mediów padło hasło "tachykardia". Juventus nie zbagatelizował incydentu i wysłał Polaka na dodatkowe badania.
Jak donoszą dziennik "Corriere della Serra" oraz telewizja Sky Sports, wyniki testów napawają optymizmem. "W piątkowy poranek polski bramkarz przeszedł kolejne badania medyczne. Na całe szczęście wszystko jest w porządku. Nie znaleziono żadnych problemów z jego zdrowiem" - informują włoskie media.
Na razie nie wiadomo, czy Szczęsny wróci do składu Juve na kolejny mecz. "Stara Dama" już w niedzielę zagra na wyjeździe z Sassuolo w ramach 30. kolejki Serie A.
- Bundesliga: wicemistrz świata "do wzięcia". Marcus Thuram nie przedłuży umowy z Borussią Moenchengladbach
- Afery w Bayernie ciąg dalszy. Media: Leroy Sane obraził Sadio Mane na tle rasistowskim
- Serie A: Destiny Udogie z Udinese wjechał samochodem w bar! "Jakby wybuchła tu bomba"
bg