Iga Świątek wywołała lawinę. Krejcikova demaskuje Rosjanki i "napiętą" atmosferę w szatni

2023-04-18, 10:29

Iga Świątek wywołała lawinę. Krejcikova demaskuje Rosjanki i "napiętą" atmosferę w szatni
Iga Świątek i Barbora Krejcikova głośno mówią o sytuacji w tenisowej szatni . Foto: Agencja Forum

Iga Świątek była pierwsza, potem dołączyły do Polki kolejne tenisistki - Barbora Krejcikova czy Petra Kvitova, które otwarcie mówią o trudnej sytuacji zawodniczek i zawodników z Ukrainy. Tenisiści z tego kraju na kortach spotykają się z tenisistami z Rosji, a ci bywają kontrowersyjni.   

Iga Świątek wywołała lawinę. Krejcikova demaskuje Rosjanki i "napiętą" atmosferę w szatni

Iga Świątek od początku wojny na Ukrainie zwraca uwagę na fakt, że tenisiści z Rosji i Białorusi są dopuszczani przez WTA i ATP do rywalizacji.

- Zawodnicy z Rosji i Białorusi nie powinni zostać dopuszczeni do gry po inwazji na Ukrainę. Tenis stracił okazję do wysłania Moskwie silnego sygnału - podkreśliła Polka w wielu wywiadach, między innymi w tym dla BBC. 

Apele Igi Świątek słychać przy niemal każdej okazji. Polka ostatnio zachęcała, by do zawodniczek i zawodników z Ukrainy, które muszą mierzyć się z rywalkami z Rosji czy Białorusi podchodzić z większą wyrozumiałością. 

Podczas turnieju w Indian Wells Ukrainka Łesia Curenko zrezygnowała z gry przeciw Białorusince Arynie Sabalence z powodu ataku paniki. Jak przekazała, nastąpił on po rozmowie z dyrektorem generalnym WTA Steve'em Simonem na temat reakcji władz tenisowych na rosyjską inwazję na Ukrainę i zaangażowania w nią Białorusi. 

Szef WTA Steve Simon miał powiedzieć, że choć sam nie popiera wojny Rosji z Ukrainą, to przeciwna opinia tenisistek z Rosji i Białorusi "nie powinna jej (Curenko - przyp. red.) denerwować". 

- Byłam całkowicie zszokowana tą rozmową i już w ostatnim meczu było mi niesamowicie trudno grać - przyznała Ukrainka.

Curenko o szczegółach rozmowy z szefem WTA opowiedziała ukraińskim mediom. Potem o większe wsparcie dla Ukrainek w kobiecym tourze zaapelowała w Indian Wells Iga Świątek.

W Indian Wells doszło też do innego incydentu. Anastazja Potapowa z Rosji oburzyła wielu fanów tenisa prezentując się przed meczem z Jessicą Pegulą w koszulce jednego ze znanych rosyjskich klubów piłkarskich, którego fanem jest Putin. Gest był bardzo kontrowersyjny i został odebrany jako wsparcie dla  polityki Putina.

– Szczerze mówiąc, byłam zdziwiona, bo myślałam, że ona zdaje sobie sprawę z tego, że nie powinna w takich czasach pokazywać swoich poglądów. Nawet jeśli jest fanką tej drużyny. Nie wiedziałam, co WTA zrobi i jakie będą konsekwencje takiego zachowania – powiedziała potem Iga Świątek na konferencji prasowej i dodała, że zainterweniowała w tej sprawie u WTA. 

Po komentarzach Świątek władze żeńskiego tenisa podjęły działania. Rosjanka otrzymała oficjalne upomnienie. 

Napięta atmosfera w szatni

Kibice widzą wiele kontrowersyjnych sytuacji do jakich dochodzi na korcie czy podczas konferencji prasowych, ale o tym, co się dzieje w szatni, gdzie kamery mają zakaz wstępu, wiele nie wiadomo. 

Białorusinka Aryna Sabalenka, która wygrała tegoroczny Australian Open, powiedziała ostatnio, że trudno jej zrozumieć "nienawiść", z jaką się spotyka w tenisowych szatniach.

Świątek w wywiadzie dla BBC określiła atmosferę panującą poza kortem jako "dość napiętą".

- To nie ich wina, że mają taki, a nie inny paszport.... Ich sytuacja jest dość skomplikowana i trudno im głośno mówić o niektórych sprawach – zauważyła 21-letnia Polka.

- Z drugiej strony wszyscy mamy jakiś wpływ i powinno się wykorzystać wszystko, co pomogłoby powstrzymać rosyjską agresję. Decyzje federacji powinny iść właśnie w tym kierunku - podsumowała Świątek.

Krok dalej poszła Barbora Krejcikova. Czeszka popiera apele Igi Świątek, ale mówi wprost o zachowaniu części Rosjanek, które "nie jest fair, ale tego nie widać, ponieważ różnego typu zachowania mają miejsce w szatni, gdzie kamery nie mają wstępu".

- Staram się ich unikać – stwierdziła Krejcikova. Zawodniczka dodała, że jest wyczuwalne napięcie między Ukrainkami i Rosjankami. To napięcie tworzą właśnie Rosjanki. - Nie występują publicznie, ale widać, jak się zachowują w szatni. 

Na kortach i w szatni panuje napięta atmosfera. Krejcikova mówi to wprost i dodaje, że Rosjanki i Białorusinki nie powinny występować na Igrzyskach Olimpijskich. Doświadczona tenisistka twierdzi, że "w takich sportowych wydarzeniach powinni brać udział tylko ci, którzy oficjalnie sprzeciwiają się bandyckim napaściom na sąsiednie kraje. - Igrzyska są świętem przyjaźni i pokoju. 

Podobnego zdania jest też Petra Kvitova. Czeszka natychmiast zabrała głos po tym, jak organizatorzy Wimbledonu poinformowali, że dopuszczą Rosjan i Białorusinów do startu w turnieju jako zawodników neutralnych. 

Petra Kvitova jest przeciwna decyzji All England Club. Tenisistka, która podkreśliła, że rosyjscy i białoruscy tenisiści nie powinni zostać dopuszczeni do rozgrywek. 

- Zawsze zaznaczam, że jestem przeciwna wojnie. Martwię się o ukraińskich obywateli oraz zawodników. Doceniam to, że Wimbledon miał ciężki okres w zeszłym roku za decyzje o zakazie gry dla Rosjan i Białorusinów. Myślę, że właściwie nie powinno ich się dopuszczać do gry - przyznała dwukrotna triumfatorka Wimbledonu.

***

Iga Świątek wraca do gry po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej kontuzją. Z jej powodu nie wystartowała w Miami.

Polka jest w Stuttgarcie, gdzie przed rokiem triumfowała. Impreza w Niemczech jest bardzo mocno obsadzona. Z najlepszej dziesiątki listy WTA nie ma tylko trzeciej Amerykanki Jessiki Peguli.

Iga Świątek w 1. rundzie miała wolny los. W 2. rundzie Polka zagra z Chinką, która pokonała Amerykankę Alicię Parks 6:4, 6:4. Zheng niedawno sprawiała kłopoty Świątek. 

Iga Świątek - Qinwen Zheng: kiedy mecz?

Mecz Iga Świątek - Qinwen Zheng zaplanowano na środę 19 kwietnia. Organizatorzy informują, że nie rozpocznie się wcześniej niż o godzinie 12.00. 

W ćwierćfinale potencjalną rywalką podopiecznej trenera Tomasza Wiktorowskiego jest dziewiąta w światowym rankingu Greczynka Maria Sakkari. W tej samej połówce są m.in. Tunezyjka Ons Jabeur (4. WTA) i Kazaszka Jelena Rybakina (7. WTA).

Zwyciężczyni turnieju w Stuttgarcie otrzyma 120 tys. dolarów oraz samochód Porsche Taycan.

Za triumf w turnieju można zainkasować 500 punktów w rankingu. Polka broni tytułu - w zeszłym roku w finale pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 6:2, 6:2.

Potem Iga Świątek zagra w Madrycie. To będzie debiut Polki w tym prestiżowym turnieju rangi WTA 1000. 

Kalendarz Igi Świątek:

WTA 500 Stuttgart: 17-23 kwietnia
WTA 1000 Madryt: 25 kwietnia - 7 maja
WTA 1000 Rzym: 9-20 maja
Roland Garros: 28 maja - 11 czerwca

>>> Więcej o Idze Świątek <<<

Czytaj także:


Iga Świątek

>>> Więcej o Idze Świątek <<<

red/kier

Polecane

Wróć do strony głównej