Boks: Łukasz Różański pewny siebie przed walką o mistrzostwo świata. "Jeśli trafię, to wygram przed czasem"

- Czekam na te walkę półtorej roku, może nie z tym rywalem, ale ogólnie do walki mistrzowskiej. Cieszę się, że już niedługo wejdę z rywalem do ringu – powiedział podczas konferencji prasowej bokser urodzony w Rzeszowie.

Różański zapewnił, że jest przygotowany aby w sobotę boksować „przez pełen dystans”. Walkę zakontraktowano na 12 rund.

Pięściarz pochodzi z podrzeszowskiej miejscowości Czarna Sędziszowska. Początkowo ćwiczył w domu, a potem w klubach z Rzeszowa: Wisłoku i Stali. Jeździł też na treningi do Tarnowa.

Nie chciał przewidywać jak będzie wyglądać walka: - Można w głowie snuć różnie scenariusze, a potem w ringu wychodzi zupełnie inaczej. Jeśli mi się uda trafić rywala, to pójdę za ciosem i wygram przed czasem.

Poprzednią walkę na zawodowym ringu stoczył w maju 2021 roku. Wówczas pokonał Artura Szpilkę.

Rywal Różańskiego uważa, że jestem lepszym pięściarzem niż Polak: "Mam większe osiągnięcia w boksie amatorskim od niego". Jego zdaniem sobotnia walka będzie przypominać "starcie byków ringu".

- Czuję już wyjątkowe emocje. Chciałbym przy okazji podziękować Polakom za to, jak mnie przyjęli. Nie czuję się w waszym kraju jak przyjezdny zawodnik. Wszystkie moje dotychczasowe walki były szalone, ale ta będzie kilka razy bardziej szalona - powiedział bokser podczas konferencji prasowej.

Karta walk sobotniej gali obejmuje 10 pojedynków. Oprócz Różańskiego na ring wejdą inni Polacy: rywalem Michała Bołoza będzie Brytyjczyk Jaemie Tshikeva, a Michała Cieślaka Francuz Dylan Bregeon. Laura Grzyb powalczy z Włoszką Marią Cecchi, Piotr Łącz z Milosem Budincicem z Bośni i Hercegowiny, a rywalem Tobiasza Zarzecznego będzie Andrija Kuzman (także z Bośni i Hercegowiny). Ada Jędrzejczyk zmierzy się z Moniką Lis, a Daniel Płonka z innym bokserem z Bośni i Hercegowiny, Marko Petricevicem.

• Boks: "Profesor" Masternak wygrał i powalczy o mistrzostwo świata. Udany powrót "Diablo"
• Devin Haney królem wagi lekkiej. Amerykanin obronił tytuł mistrza świata
• Fury - Chisora. Jednostronna walka w Londynie. "Gypsy King" zakończył trylogię, Usyk kolejnym rywalem?

bg/PAP