Speedway GP: Bartosz Zmarzlik w Gorican zaczyna walkę o kolejny tytuł. Trzy turnieje w Polsce!
W sobotę w chorwackim Gorican rozpocznie się walka o indywidualne mistrzostwo świata na żużlu. Szansę na czwarty tytuł ma ubiegłoroczny mistrz Bartosz Zmarzlik, który jest faworytem cyklu Grand Prix składającego się z 10 zawodów. Trzy turnieje odbędą się w Polsce.
2023-04-29, 07:10
Bartosz Zmarzlik był najlepszy w latach 2019, 2020 i 2022. W ubiegłym sezonie końcowe zwycięstwo zapewnił sobie już na dwa turnieje przed końcem cyklu. W tym sezonie nie zwalnia tempa. W jedynym dotychczasowym meczu jego Motoru Lublin w lidze wywalczył komplet punktów, walnie też przyczynił się do zwycięstwa reprezentacji Polski w finale drużynowych mistrzostw Europy i okazał się najlepszy w międzynarodowych mistrzostwach Ekstraligi.
Na niedawnej prezentacji uczestników Grand Prix Zmarzlik zapewnił, że nadal odczuwa głód sukcesów i chce ponownie bić się o pierwsze miejsce.
- Robię wszystko, aby być jak najlepiej przygotowany, bo cel na nowy sezon jest taki sam jak rok temu – walka o mistrzostwo. Dalej chcę się ścigać i wygrywać – zapewnił 28-latek.
Bartosz Zmarzlik dołączy do legend?
Jeśli zawodnik Motoru sięgnie po czwarty tytuł, dołączy do elitarnego grona zaledwie sześciu słynnych żużlowców, którym udało się to osiągnąć. W tej klasyfikacji prowadzą Nowozelandczyk Ivan Mauger i Szwed Tony Rickardsson, którzy sześciokrotnie stanęli na najwyższym stopniu podium. Pięć tytułów ma Szwed Ove Fundin, a po cztery wywalczyli Nowozelandczyk Barry Briggs, Duńczyk Hans Nielsen i Amerykanin Greg Hancock.
Oprócz Zmarzlika stałymi polskimi uczestnikami cyklu GP będą doświadczeni Maciej Janowski oraz Patryk Dudek. Janowski w ubiegłym roku osiągnął życiowy sukces, zdobywając brązowy medal mistrzostw świata. Wcześniej kilkukrotnie zajmował miejsca tuż za podium. Z kolei Dudek to wicemistrz świata z 2017 roku.
Stawkę uczestników MŚ uzupełniają: Leon Madsen, Mikkel Michelsen i Anders Thomsen z Danii, Fredrik Lindgren i Kim Nilsson ze Szwecji, Robert Lambert, Daniel Bewley i Tai Woffinden z Wielkiej Brytanii, Jason Doyle, Jack Holder i Max Fricke z Australii oraz Słowak Martin Vaculik.
Kolejny raz zabraknie Rosjan. Organizatorzy każdego turnieju mają do dyspozycji jedną "dziką kartę". W Gorican pojedzie z nią Słoweniec Matej Zagar.
Trzy turnieje w Polsce
Tradycyjnie kilka turniejów GP odbędzie się w Polsce, gdzie speedway ma najwierniejszych kibiców. Dwa tygodnie po Gorican żużlowcy będą rywalizowali na PGE Narodowym w Warszawie, 24 czerwca w Gorzowie Wlkp., a 30 września - na zakończenie mistrzostw - w Toruniu. Nowością będzie runda w Rydze 12 sierpnia. Stolica Łotwy już raz, w 2014 roku, miała organizować zawody GP, ale wówczas przeniesiono je do Dyneburga (Daugavpils).
Oprócz walki o medale polscy zawodnicy mają jeszcze jedno zadanie do wykonania - odnieść pierwsze zwycięstwo w Warszawie. Nie udało im się to w sześciu rozegranych tu dotychczas turniejach.
W Gorican cykl GP gościł do tej pory czterokrotnie. Przed rokiem w Chorwacji najlepszy był Zmarzlik. Sobotni turniej rozpocznie się o godz. 19.
Terminarz cyklu Grand Prix 2023:
29 kwietnia - Gorican (Chorwacja)
13 maja - Warszawa
3 czerwca - Praga (Czechy)
10 czerwca - Teterow (Niemcy)
24 czerwca - Gorzów Wlkp.
15 lipca - Malilla (Szwecja)
12 sierpnia - Ryga (Łotwa)
2 września - Cardiff (Wielka Brytania)
16 września - Vojens (Dania)
30 września - Toruń
Czytaj także:
REKLAMA
- Sezon żużlowy rozpoczęty. Łaguta wygrał Kryterium Asów w Bydgoszczy
- Hity transferowe w polskim żużlu. Protasiewicz, Hampel, Gollob - Zmarzlik nie jest pierwszy
- Tomasz Gollob obchodzi 52. urodziny. "Był kołem zamachowym żużla"
/empe, PAP
REKLAMA