Ligue 1: trener PSG apeluje do kibiców. Christophe Galtier ujął się za Messim i Neymarem

- Życie prywatne piłkarzy nie może być naruszane. Rozumiem złość i rozczarowanie naszych fanów. Jednak powinni protestować w naszym miejscu pracy, na stadionie Parc des Princes - powiedział trener Paris Saint-Germain Christophe Galtier.

2023-05-06, 16:36

Ligue 1: trener PSG apeluje do kibiców. Christophe Galtier ujął się za Messim i Neymarem
Christophe Galtier, Kylian Mbappe, Leo Messi i Neymar . Foto: ISSEI KATO / Reuters / Forum

Po niedzielnej porażce PSG z Lorient 1:3 kibice przyszli pod dom Neymara i Lionela Messiego, wznosząc wulgarne okrzyki pod adresem zawodników. Po tych incydentach klub zapewnił dodatkową ochronę Brazylijczykowi i Argentyńczykowi.

- Nachodzenie prywatnych domów jest niebezpieczne. Sytuacja może się wymknąć spod kontroli - ocenił szkoleniowiec PSG.

Złość kibiców potęgował fakt, że Messi po przegranym meczu bez zgody klubu opuścił trening i poleciał do Arabii Saudyjskiej, aby promować kandydaturę tego kraju jako gospodarza mistrzostw świata w 2030 roku. Nieoficjalnie mówi się też, że 35-letni piłkarz negocjował kontrakt z Al-Hilal Rijad. Messi wrócił do Paryża w eskorcie policji.

Argentyńczyk został zawieszony i nie znalazł się w kadrze na niedzielny mecz ligowy z Troyes. Najprawdopodobniej opuści też starcie z AC Ajaccio 13 maja. Do końca sezonu PSG rozegra pięć spotkań w Ligue 1.

- Nie podejmowałem tej decyzji. Po prostu została mi ona przedstawiona - tłumaczył Galtier.

Messi przeprosił za swój wyjazd do Arabii Saudyjskiej, tłumacząc się tym, że nie mógł go odwołać oraz spodziawał się, że piłkarze będą mieli wolne po meczu z Lorient.

Kontrakt siedmiokrotnego zdobywcy Złotej Piłki z PSG wygasa z końcem sezonu. Trener Galtier przekazał, że klub przystąpi do rozmów z Messim po zakończeniu jego zawieszenia. Przedłużenie umowy przez reprezentanta Argentyny wydaje się być coraz mniej prawdopodobne.

- Zobaczymy co się stanie, kiedy Leo wróci. Oczywiście będą rozmawiał z kierownictwem klubu, a także z Messim. Najwięcej będzie zależeć od samego piłkarza - oświadczył Galtier.

Mistrz świata przeszedł do PSG z Barcelony w 2021 roku. Katarscy właściciele klubu z Paryża liczyli na to, że Messi poprowadzi zespół do triumfu w Lidze Mistrzów. Jednak zarówno w tym, jak i w poprzednim sezonie paryżanie odpadli w 1/8 finału.

Wśród klubów, w których Messi mógłby występować w przyszłym sezonie, wymienia się Barcelonę, Inter Miami i Al-Hilal.

Czytaj także:

bg/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej