Polska - Niemcy. Arkadiusz Milik spokojny przed spotkaniem na PGE Narodowym: mecz o punkty jest ważniejszy

Trwa zgrupowanie reprezentacji Polski. W środę na konferencji prasowej Arkadiusz Milik odpowiadał na pytania dziennikarzy przed towarzyskim meczem z Niemcami na PGE Narodowym w Warszawie.

2023-06-14, 16:11

Polska - Niemcy. Arkadiusz Milik spokojny przed spotkaniem na PGE Narodowym: mecz o punkty jest ważniejszy
Arkadiusz Milik podczas konferencji prasowej reprezentacji Polski przed towarzyskim meczem z Niemcami. Foto: PAP/Leszek Szymański

Podczas konferencji prasowej na PGE Narodowym w Warszawie Arkadiusz Milik przyznał, że o ile początek sezonu w ekipie "Starej Damy" mu się udał, to później było coraz gorzej. Zespół, którego bramkarzem jest Wojciech Szczęsny, został ukarany odjęciem 10 punktów za nieprawidłowości transferowe i zakończył sezon włoskiej ekstraklasy na siódmej pozycji. Z kolei w półfinale Ligi Europy przegrał dwumecz z Sevillą.

Polska - Niemcy. Arkadiusz Milik o pożegnaniu Błaszczykowskiego: Kuba był świetnym piłkarzem

- Miałem bardzo dobry początek, jeszcze przed mistrzostwami świata. Potem złapałem kontuzję, która na półtora miesiąca wykluczyła mnie z gry. Miałem problem z powrotem na ten poziom, na którym byłem wcześniej. Przeplatałem dobre mecze ze słabszymi. Końcówkę cały zespół miał słabszą, szczególnie w półfinale Ligi Europy z Sevillą. Do tego cały czas mieliśmy z tyłu głowy, że mogą nam odjąć punkty i było tylko pytanie, kiedy to zrobią - relacjonował.

Podkreślił przy tym, że wolałby zostać w Turynie. - Kluby rozmawiają ze sobą. Chciałbym zostać w Juventusie, trener mnie chce... Zobaczymy, czy uda się dojść do porozumienia - powiedział Milik.

Konferencja odbyła się dwa dni przed towarzyskim spotkaniem reprezentacji Polski z Niemcami. Milik zdobył jedną z bramek w październiku 2014 roku, gdy te drużyny spotkały się w eliminacjach mistrzostw Europy, a Biało-Czerwoni odnieśli jedyne w historii zwycięstwo nad tym rywalem - 2:0.

REKLAMA

- Sporo czasu minęło od tego spotkania, ciężko porównywać te reprezentacje - i naszą, i ich. Dużo się zmieniło personalnie. To były jedne z pierwszych meczów na pozycji "10", na której mocno musiałem się wywiązywać z zadań defensywnych, przecinać podania, czyli robić rzeczy, jakiś wcześniej nie robiłem. Teraz mam trochę więcej doświadczenia, wiem, jak lepiej się ustawiać. Te wspomnienia są gdzieś z tyłu głowy, zwykle to kibice mi o tym przypominają, co jest oczywiście miłe. Ale nie ma co do tego wracać, trzeba się skupić na najbliższym meczu - zaznaczył 67-krotny reprezentant kraju.

Spotkanie z Niemcami będzie też pożegnaniem jednego z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy w historii polskiej reprezentacji - Jakuba Błaszczykowskiego.

- Kuba było świetnym piłkarzem, kolegą, kapitanem. Jak stawiałem pierwsze kroki w reprezentacji, on grał z opaską na prawym skrzydle, jeszcze za trenera (Waldemara - przyp. red.) Fornalika, i robił dużą przewagę, był w fantastycznej formie. Mam w głowie szczególnie Euro 2016, kiedy obaj byliśmy ważnymi częściami tej reprezentacji, osiągnęliśmy dobry wynik. Pojutrze czeka nas fajny dzień, bo to nie tylko mecz z super przeciwnikiem, ale też pożegnanie wielkiego piłkarza. Z jednej strony się cieszę, z drugiej - trochę mniej, bo widać, że ten czas upływa - dodał Milik.

Posłuchaj

W październiku 2014 roku Biało-Czerwoni odnieśli jedyne w historii zwycięstwo nad Niemcami (2:0). Jedną z bramek zdobył wówczas napastnik Arkadiusz Milik (IAR) 0:21
+
Dodaj do playlisty

Zmiany w kadrze Fernando Santos

Jak podkreślił, reprezentacja przechodzi obecnie duże zmiany, które wdraża nowy selekcjoner Fernando Santos. Portugalczyk poprowadzi Biało-Czerwonych w piątek po raz trzeci.

REKLAMA

- Nie lubię porównywać trenerów, każdy ma inne podejście i zasady. Nigdy nie miałem takiej sytuacji, że o składzie dowiadujemy się w dniu meczu, po przyjeździe na stadion. Do tego trzeba się przyzwyczaić. Są rzeczy nowe, ale też wiemy, że jesteśmy w momencie, kiedy trwa przebudowa reprezentacji. W ostatnich latach był kręgosłup drużyny, którego obecnie nie ma. I Kamil Grosicki, i Kamil Glik, i Grzesiek Krychowiak - to były osoby, które stanowiły o sile tej reprezentacji. Zdajemy sobie sprawę, że czas nikogo nie oszczędza i to jest szansa dla nowych zawodników. Budujemy nową drużynę z nowym selekcjonerem, wiele się zmieni - mam nadzieję, że wszystko na dobre - powiedział Milik.

>>> Więcej o reprezentacji Polski <<<

Piłkarz cieszy się, że miał okazję już złapać oddech po wymagającym sezonie. - Ten tydzień wolnego pomógł mi pod względem mentalnym, mogłem się odciąć. Nie mam żadnych oczekiwań, czy zagram, ile zagram. Ale jestem gotowy do gry. Jestem w super wieku dla piłkarza, dla napastnika, cieszę się, że tu jestem. Przyjazd na kadrę to dla mnie zawsze wyjątkowy moment - zapewnił.

Posłuchaj

Spotkanie z Niemcami będzie też pożegnaniem jednego z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy w historii polskiej reprezentacji - Jakuba Błaszczykowskiego. Mówi Arkadiusz Milik (IAR) 0:46
+
Dodaj do playlisty

Sparing z Niemcami przed eliminacjami Euro 2024 z Mołdawią

Cztery dni po spotkaniu z Niemcami Polska zmierzy się w Kiszyniowie z Mołdawią w eliminacjach Euro 2024. Po dwóch meczach Biało-Czerwoni mają trzy punkty i zajmują drugie miejsce w tabeli grupy E, za mającymi cztery "oczka" Czechami.

REKLAMA

- Mecz z Niemcami jest na pewno bardzo ważny, ale nie ukrywam, że ważniejsze jest spotkanie o punkty i każdy z nas zdaje sobie z tego sprawę - dodał.

Konferencja prasowa reprezentacji Polski. Arkadiusz Milik odpowiada na pytania:

Na pierwszej konferencji podczas zgrupowania z dziennikarzami spotkał się kapitan reprezentacji Robert Lewandowski, napastnik FC Barcelona, kolejnym gościem był Bartosz Bereszyński - defensor SSC Napoli, który ma na koncie 50 występów w reprezentacji Polski. 

Czytaj też:

REKLAMA

red/kier/PAP/PolskieRadio24.pl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej