1. liga: Goncalo Feio odchodzi z Motoru Lublin? "Piłkarze strajkują"

• Goncalo Feio przejął Motor Lublin we wrześniu 2022 roku, gdy drużyna zajmowała ostatnie miejsce w 2. lidze
• Szkoleniowiec wyciągnął zespół z kryzysu, a na koniec wywalczył awans do 1. ligi po wygranej w finale baraży
• W ostatnich miesiącach o Goncalo Feio było głośno nie tylko ze względów sportowych
• Na początku marca doszło do incydentu pomiędzy Feio a Pawłem Tomczykiem, ówczesnym prezesem Motoru Lublin
• W efekcie Tomczyk trafił do szpitala. Później doszło do słynnej już konferencji prasowej, na której właściciel Motoru Zbigniew Jakubas tłumaczył trenera i postanowił, że ten zachowa posadę

W maju Martin Bielec, były asystent i trener przygotowania fizycznego udzielił wywiadu na łamach "Sport.pl", w którym mówił o poniżaniu ze strony Goncalo Feio i przemocy psychicznej. Skomentował również sytuację z prezesem Pawłem Tomczykiem i rzeczniczką prasową Pauliną Maciążek, którzy także mieli problemy ze szkoleniowcem Motoru Lublin.

Trener Motoru Lublin Goncalo Feio odniósł się do zarzutów byłego asystenta. "Wystarczy kłamstw na mój temat" - stwierdził i zapowiedział, że podejmie kroki prawne

Do sprawy odniósł się klub, który wystosował oświadczenie na oficjalnej stronie. - Zarząd Klubu Motor Lublin S.A., w odniesieniu do opublikowanego w dniu 22 maja 2023 r. wywiadu z p. Martinem Bielecem na portalu sport.pl informuje, że wezwał p. Martina Bieleca do natychmiastowego zaprzestania dalszych naruszeń dóbr osobistych zarówno Klubu, jako osoby prawnej, jak i pierwszego trenera Goncalo Feio, jako osoby fizycznej, w postaci ich dobrego imienia. Pan Martin Bielec przedstawił całą sprawę w sposób odbiegający od faktów, a tym samym nierzetelnie i nieobiektywnie, a Klub nie miał możliwości odniesienia się do tych zarzutów przed publikacją tekstu. Klub wyjaśnia, że z propozycją rozwiązania kontraktu za porozumieniem stron zwrócił się Pan Martin Bielec. Okoliczności zakończenia współpracy Klubu z p. Martinem Bielecem zostały opisane w sposób nieprawdziwy, wybiórczy i nieuwzględniający argumentów przedstawianych przez Klub w rozmowach poprzedzających zakończenie współpracy. Co więcej, finalnie to Klub złożył oświadczenie o natychmiastowym rozwiązaniu kontraktu z winy trenera Martina Bieleca, który w dniu 29 marca 2023 r. przebywając na zwolnieniu lekarskim, opuścił na stałe Lublin i zdał mieszkanie wynajmowane mu przez Klub. Zaistniały również inne podstawy do rozwiązania kontraktu z winy trenera, które zostaną wykazane w toku ewentualnego postępowania w tym zakresie - poinformował klub na oficjalnej stronie. 

Feio mimo sukcesu sportowego, pożegna się z Motorem?

Teraz pojawiły się informacje, ze zawodnicy Motoru Lubin nie chcą współpracować z trenerem Feio. 

REKLAMA

Jak twierdzi Dominik Wardzichowski ze Sport.pl, kontrakt szkoleniowca nie został przedłużony, a trener rano pożegnał się z zespołem.

Kolejne wieści przekazał Tomasz Włodarczyk. Gdy piłkarze Motoru dowiedzieli się o odejściu trenera, zdecydowali się na strajk.

Z tego powodu do skutku nie dojdzie zaplanowany na godzinę 11:00 sparing z Górnikiem Łęczna. Motor poinformował o tym w mediach społecznościowych.

>>> Więcej o Motorze Lublin <<< 

REKLAMA

Czytaj też:

• Motor Lublin. Goncalo Feio z kolejnym wsparciem. "Psy szczekają, karawana jedzie dalej"
• Kibice Motoru Lublin stają w obronie trenera Feio. "Niektórzy zaczęli mu przeszkadzać"
• Motor Lublin: szokująca decyzja właściciela. Trener pobił prezesa i pracuje dalej
• Asystenci i piłkarze Motoru Lublin zabrali głos ws. Goncalo Feio. "Trenerze jesteśmy z Tobą"
• Gorąco wokół Motoru Lublin. Goncalo Feio kontra MOSiR. "Wokół Motoru jest wiele osób nieżyczliwych" 
• Asystenci i piłkarze Motoru Lublin zabrali głos ws. Goncalo Feio. "Trenerze jesteśmy z Tobą"

red/Twitter/motorlublin.eu