Magda Linette w bardzo dobrym stylu zainaugurowała udział w tegorocznej edycji Wimbledonu. Rozstawiona w imprezie z numerem 23. Polka pewnie pokonała na trawiastych kortach w Londynie Szwajcarkę Jll Teichimann 6:3, 6:2.

Magda Linette gra dalej. "To mi daje pewność"

Po zakończeniu poniedziałkowego spotkania 30-letnia poznanianka nie ukrywała zadowolenia ze swojej postawy. - Dla mnie najważniejsze jest poruszanie na korcie. To mi daje dużą pewność siebie - mówiła w rozmowie z Cezarym Gurjewem z Radiowej Jedynki.

Półfinalistka tegorocznego Australian Open w każdym innym wielkoszlemowym turnieju docierała do tej pory maksymalnie do trzeciej rundy. W środę powalczy o wyrównanie swojego najlepszego w karierze wyniku na wimbledońskich kortach.

Jej rywalką będzie Czeszka Barbora Strycova, która w pierwszej rundzie uporała się z reprezentującą Belgię Maryną Zanewską, którą pokonała 6:1, 7:5.

REKLAMA

Czeszka kolejną rywalką. Strycova wraca do gry

37-letnia Strycova to znakomita deblistka, która w przeszłości była liderką rankingu w tej specjalności, a w 2019 roku wygrała Wimbledon w grze podwójnej. Także w singlu świetnie radziła sobie na londyńskiej trawie. Przed czterema laty dotarła bowiem do półfinału wielkoszlemowej imprezy.

Doświadczona tenisistka w maju wróciła po dwuletniej przerwie macierzyńskiej i w londyńskim turnieju bierze udział dzięki tzw. zamrożonemu rankingowi. Aktualnie w zestawieniu WTA jest bowiem na dopiero 623. miejscu. Dla porównania, Magda Linette zajmuje 24. pozycję.

Magda Linette - Barbora Strycova. Kiedy i o której mecz?

Mimo takiej różnicy, mecz z doświadczoną specjalistką od nawierzchni trawiastej nie musi być dla Polki spacerkiem. Pojedynek poznanianki z zawodniczką pochodzącą z Pilzna odbędzie się w czwartek. Mecz Polki i Czeszki zaplanowano jako trzeci na korcie numer 9. O godzinie 12. zagrają Linda Noskova i Dalma Galfi, a następnie dokończony zostanie mecz w rywalizacji panów - Christopher O'Connell zmierzy się z Hamadem Medjedoviciem (spotkanie przerwano przy stanie 7:5,6:4). 

Jeśli w trakcie dnia nad Londynem nie zacznie padać, Linette rozpocznie swoje zmagania najprawdopodobniej około godziny 15.45.

REKLAMA

Magda Linette odniosła "bardzo solidne zwycięstwo" w 1. rundzie:

• Wimbledon 2023: Iga Świątek dominuje także na trawie. "Zrobiliśmy super robotę z trenerem"
• Wimbledon 2023: Magda Linette wrzuciła wielkoszlemowy bieg. "To mi daje dużą pewność siebie"
• Wimbledon 2023: tym razem nie było męczarni. Hubert Hurkacz: nie jestem jeszcze w idealnym punkcie

/empe