Liga Narodów siatkarzy: Polska - Słowenia. Biało-Czerwoni odrobili straty i wyszarpali zwycięstwo

2023-07-05, 15:25

Liga Narodów siatkarzy: Polska - Słowenia. Biało-Czerwoni odrobili straty i wyszarpali zwycięstwo
Biało-Czerwoni rozpoczęli rywalizację w Pasay od meczu ze Słowenią. Foto: print screen/en.volleyballworld.com

Polscy siatkarze meczem ze Słowenią rozpoczęli rywalizację w ostatnim turnieju fazy zasadniczej Ligi Narodów w Pasay. Biało-Czerwoni, którzy przegrywali 0:2, ostatecznie zwyciężyli 3:2 (29:31, 21:25, 25:20, 25:20, 15:13).


Rollercoaster w pierwszym secie i mocne uderzenie Słowenii

Podopieczni trenera Grbicia do ostatniego turnieju fazy interkontynentalnej podchodzili z bilansem sześciu zwycięstw, w tym czterech w pięciu setach, oraz dwóch porażek 0:3 z Serbią i USA. W tabeli zajmowali siódme miejsce. Słoweńcy z takim samym bilansem wygranych i przegranych plasowali się natomiast na piątej pozycji.

Początek spotkania był wyrównany, ale to Polacy jako pierwsi zbudowali pięciopunktową przewagę za sprawą asa serwisowego Aleksandra Śliwki oraz ataku Kamila Semeniuka. Podopieczni trenera Grbicia utrzymywali dystans, w końcówce dzięki blokom Mateusza Bieńka prowadzili 20:16. Po ataku Klemena Cebulja Słoweńcy tracili do rywali już jednak tylko jeden punkt (19:20), natomiast dwa błędy Polaków wyrównały wynik (24:24). W walce na przewagi lepsi okazali się Słoweńcy po uderzeniach Jana Kozamernika i Tine Urnauta (31:29).

Drugą partię w wyjściowym składzie rozpoczął środkowy Jakub Kochanowski, który zmienił Norberta Hubera. Nie pomogło to Polakom, wciąż często się mylili i mieli problem ze skończeniem akcji. Gdy zagrywką zapunktował Kozamernik, a Cebulj dołożył skuteczny atak Słoweńcy prowadzili 13:9. W połowie partii Łukasza Kczmarka zmienił w ataku Bartosz Kurek, jednak to nie wpłynęło pozytywnie na polski zespół. As serwisowy Urnauta oraz blok na Kurku powiększyły dystans (20:14). Dwa błędy atakującego zakończyły seta (21:25).

Emocje do samego końca. Biało-Czerwoni wrócili do gry

Trzecią odsłonę lepiej rozpoczęli Biało-Czerwoni, którzy zbudowali przewagę wykorzystując pomyłki rywali (8:4). Po akcjach Urnauta i Kozamernika dystans zmalał (9:10), jednak kiwka Bartosza Bednorza i as serwisowy Kurka pozwoliły Polakom powrócić do czteropunktowego prowadzenia (13:9). Gdy Kochanowski wykorzystał piłkę przechodzącą, a Śliwka kontrę, ich zespół powiększył przewagę (17:11). Słoweńcy zdołali nieco ją zmniejszyć, ale nie byli już w stanie doprowadzić do wyrównania - po błędzie Cebulja Polacy triumfowali 25:20.

Początek czwartego seta był najbardziej wyrównany spośród wszystkich, ale błędy podopiecznych trenera Gheorghe Cretu pozwoliły aktualnym wicemistrzom świata objąć prowadzenie (12:9). Akcje Urnauta i Roka Mozicia wyrównały wynik (12:12), jednak ataki Śliwki i Kurka dały biało-czerwonym minimalną przewagę (14:12), którą utrzymali do końca partii. Wygrali 25:20 po uderzeniu Bednorza i bloku na Urnaucie.

Decydującą odsłonę mocno otworzyli podopieczni trenera Grbicia, którzy za sprawą ataków Śliwki i Kurka objęli prowadzenie 6:3. Gdy polski atakujący został zatrzymany przez Kozamernika, było już jednak po 7. Od tego momentu między zespołami wywiązała się walka punkt za punkt. Minimalnie lepsi okazali się Polacy, dzięki atakom Kurka i Bednorza (15:13).

Dla Biało-Czerwonych, którzy są pewni gry w turnieju finałowym jako gospodarze, to ostatnie impreza fazy interkontynentalnej. W czwartek mają dzień przerwy, natomiast w piątek o godz. 5 polskiego czasu zmierzą się z Brazylią.

Polska - Słowenia 3:2 (29:31, 21:25, 25:20, 25:20, 15:13)

Składy:

Polska: Marcin Janusz, Łukasz Kaczmarek, Norbert Huber, Mateusz Bieniek, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka, Jakub Popiwczak (libero), Paweł Zatorski (libero) oraz Grzegorz Łomacz, Jakub Kochanowski, Bartosz Kurek, Bartosz Bednorz.

Słowenia: Gregor Ropret, Klemen Cebulj, Alen Pajenk, Jan Kozamernik, Ziga Stern, Tine Urnaut, Jani Kovacić (libero), Urban Toman (libero) oraz Rok Mozić, Nik Mujanović, Uros Planisić.

Wyniki:
5 lipca, środa
Pasay (Filipiny)
Kanada - Holandia 1:3 (22:25, 22:25, 25:17, 18:25)
Polska - Słowenia 3:2 (29:31, 21:25, 25:20, 25:20, 15:13)
tabela:
M Z P sety pkt
1. Japonia 9 9 0 27:9 24
2. USA 8 7 1 22:4 21
3. Polska 9 7 2 21:18 16
4. Argentyna 9 6 3 23:14 19
5. Słowenia 9 6 3 21:13 19
6. Brazylia 9 6 3 23:15 19
7. Włochy 9 6 3 19:12 18
8. Holandia 9 5 4 21:15 17
9. Francja 9 4 5 17:16 12
10. Serbia 9 4 5 16:18 11
11. Iran 9 2 9 10:22 8
12. Chiny 9 2 7 10:24 6
13. Kuba 8 2 6 10:22 5
14. Kanada 9 2 7 10:24 5
15. Bułgaria 8 1 7 10:21 6
16. Niemcy 8 1 7 9:22 4

Program turnieju Ligi Narodów w Pasay (godziny czasu polskiego):

4 lipca, wtorek

Brazylia - Włochy 1:3
Japonia - Chiny 3:2
5 lipca, środa
Kanada - Holandia 1:3
Polska - Słowenia 3:2
6 lipca, czwartek
Brazylia - Holandia (5)
Kanada - Włochy (9)
Chiny - Słowenia (13)
7 lipca, piątek
Polska - Brazylia (5)
Słowenia - Włochy (9)
Japonia - Holandia (13)
8 lipca, sobota
Brazylia - Chiny (5)
Polska - Kanada (9)
Japonia - Włochy (13)
9 lipca, niedziela
Chiny - Kanada (5)
Słowenia - Holandia (9)
Polska - Japonia (13)

>>> Więcej o Lidze Narodów siatkarzy <<< 

Czytaj także:

red

Polecane

Wróć do strony głównej