PGE Ekstraliga: jednostronne mecze na początek 12. kolejki. Unia i Motor zwyciężają

2023-07-07, 23:00

PGE Ekstraliga: jednostronne mecze na początek 12. kolejki. Unia i Motor zwyciężają
Zawodnik Fogo Unii Leszno Janusz Kołodziej podczas meczu 12. kolejki żużlowej Ekstraligi z ZOOleszcz GKM Grudziądz, . Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Piątkowe mecze 12. kolejki żużlowej PGE Ekstraligi zakończyły się jednostronnymi rezultatami. Fogo Unia Leszno wygrała u siebie z ZooLeszcz GKM-em Grudziądz 55:35, a Cellfast Wilki Krosno uległy Platinum Motorowi Lublin aż 29:61.

W piątkowym spotkaniu ekstraligi żużlowej, ostatnie w tabeli Wilki przegrały z wiceliderem z Lublina. W zespole z Podkarpacia nie pojechał Krzysztof Kasprzak. Jego kontuzja (odniesiona w meczu w Krośnie z Tauronem Włókniarzem Częstochowa) okazała się poważniejsza niż wcześniej przypuszczano. Za niego wystartował Lars Skupień.

Krośnianie słabo rozpoczęli spotkanie. Po biegu młodzieżowców przegrywali 3:9.

W trzecim i czwartym biegu nadkomplet publiczności - w tym sporo kibiców z Lublina -  emocjonował się tylko walką o drugie miejsce. W pierwszym przypadku Jason Doyle okazał się gorszy od Bartosza Zmarzlika (cały czas prowadził Dominik Kubera), zaś w drugim Krzysztof Sadurski przegrał z Jackiem Holderem (trzy punkty zdobył Mateusz Cierniak). Po dwóch zwycięstwach 5:1 mistrzowie Polski prowadzili 19:5.

Nie pomagały zmiany kadrowe wprowadzane w Wilkach. W piątym wyścigu za Skupienia pojechał Milik, zaś w siódmym za Świdnickiego Sadurski. Jedynym "sukcesem" krośnian był fakt zremisowania (3:3) tego ostatniego biegu.

Potem fani Wilków nie doczekali się, aby ich pupile wygrali jakiś bieg drużynowo. Co więcej, żaden z krośnieńskich żużlowców nie przyjechał w piątek jako pierwszy do mety. Tylko pięć razy w tym meczu wyścig się zakończył remisem (3:3). W każdym z tych przypadków zawodnicy beniaminka ekstraligi kończyli wyścig na drugim i trzecim miejscu.

Cellfast Wilki Krosno - Platinum Motor Lublin 28:62. Pierwsze spotkanie 56:34 wygrał Motor. Punkt bonusowy dla Motoru.

Punkty:

Cellfast Wilki Krosno: Andrzej Lebiediew 9 (2,1,2,2,2,w), Jason Doyle 9 (1,1,1,2,2,2), Vaclav Milik 5 (0,0,2,d,1,2), Krzysztof Sadurski 3 (1,1,1,0), Piotr Świercz 1 (0,0,1), Denis Zieliński 1 (0,0,1), Lars Skupień 0 (0,-,-,-), Mateusz Świdnicki 0 (0,-,-,-,-);

Platinum Motor Lublin: Dominik Kubera 14 (3,2,3,3,3), Fredrik Lindgren 11 (3,2,3,3,-), Jack Holder 10 (2,3,2,3,-), Bartosz Zmarzlik 8 (2,3,3,-,-), Mateusz Cierniak 8 (2,3,1,1,1), Jarosław Hampel 5 (1,3,1,0), Kacper Grzelak 3 (3,0,-,0), Bartosz Bańbor 3 (0,3).

Sędzia: Michał Sasień (Gdańsk). Najlepszy czas dnia uzyskał Jack Holdel w wyścigu 5. – 68,93 s. Widzów: ok. 7000.

***

Kibice w Lesznie mogą odetchnąć, bowiem wszystko wskazuje na to, że najbardziej utytułowana drużyna w historii pozostanie w ekstralidze na kolejny sezon. Ekipa z Grudziądza poza Wadimem Tarasienką mocno rozczarowała i oddaliła się od awansu do fazy play-off.

Waga spotkania w Lesznie była ogromna. Porażka żużlowców Unii stawiała ich w bardzo trudnej sytuacji w kontekście walki o utrzymanie się. O tym, że gra idzie o dużą stawkę świadczą wypełnione trybuny, na których zasiadło ok. 12 tysięcy kibiców. Po raz ostatni taką frekwencję na stadionie im. Alfreda Smoczyka odnotowano w 2019 roku, ale wtedy leszczyński zespół walczył o mistrzostwo kraju.

Gospodarze przystąpili do spotkania w najsilniejszym zestawieniu po raz pierwszy od 23 kwietnia, kiedy to leszczynianie rywalizowali właśnie z GKM-em na jego stadionie. Wówczas to w przedostatnim wyścigu poważnej kontuzji doznał Chris Holder, a potem kolejni zawodnicy, także z powodu urazów nie mogli pomóc zespołowi. Australijczyk i Grzegorz Zengota wrócili do treningów dopiero w tygodniu i odegrali kluczowe role w tym starciu.

Podopieczni Piotra Barona zaczęli mecz perfekcyjnie. Wprawdzie w pierwszym biegu był remis, ale wyścig młodzieżowy wygrali już podwójnie. Podobnie było w kolejnych startach - Jaimon Lidsey z Zengotą pokonali parę Gleb Czugunow, Nicki Pedersen, a po chwili Janusz Kołodziej, który po także po kłopotach zdrowotnych niedawno wrócił na tor, pokazał, że już jest w znakomitej formie. Do kapitana Unii dołączył junior Antoni Mencel i ekipa z wielkopolski ponownie zanotowała komplet punktów. Po pierwszej serii wyścigów leszczynianie prowadzili już 18:6.

Dopiero w szóstym biegu goście po raz pierwszy triumfowali - Fricke przez trzy okrążenia nękał Zengotę, aż w końcu go minął, a na trzecim miejscu zameldował się Gleb Czugunow. Żużlowcy Unii szybko jednak zgasili nadzieję grudziądzan na korzystny wynik. Duet Kołodziej-Smektała z ogromną przewagą wygrał nad Pedersenem i Kacprem Łobodzińskim.

Pedersen mocno zawodził, a gdy zamykał stawkę zamykał gaz i nie kończył biegu. A przecież przez cztery sezony reprezentował barwy Unii i doskonale znał leszczyński tor. Jego rodak Fredrik Jakobsen zanotował także rozczarowujący występ. W zespole z Wielkopolski nie było słabych punktów, a rekonwalescenci rozkręcali się w kolejnych startach, a ważne punkty dorzucali juniorzy.

Spotkanie później nieco się wyrównało, nastąpiła seria remisów, ale 16-punktowa przewaga Unii była niezagrożona. Menedżer GKM-u Janusz Ślączka w ramach rezerwy taktycznej wymieniał słabsze ogniwa swojej ekipy, ale wynik się nie zmieniał. W 12. wyścigu Holder nie najlepiej wyszedł ze startu, ale potem zaczął ścigać Czugunowa i minął go już na drugim okrążeniu. Jego trzy punkty zapewniły gospodarzom zwycięstwo.

Na tym emocje się nie skończyły, bowiem w kolejnych biegach kibice oglądali całkiem emocjonującą rywalizację na torze. W 13. wyścigu Zengota "wcisnął" się między Tarasienkę orz Fricke’a i pognał do mety na czele stawki. Kołodziej do końca walczył z Tarasienką o drugą lokatę, ale po raz pierwszy w tym meczu musiał uznać wyższość przeciwnika.

Fogo Unia Leszno - ZooLeszcz GKM Grudziądz 55:35. Pierwsze spotkanie wygrała Unia 50:40. Punkt bonusowy dla Unii.

Punkty:

Fogo Unia Leszno: Janusz Kołodziej 13 (3,3,3,1,3), Grzegorz Zengota 10 (2,2,3,3), Chris Holder 9 (0,1,2,3,3), Jaimon Lidsey 8 (3,2,1,1,1), Bartosz Smektała 7 (3,2,0,2), Antoni Mencel 5 (2,2,1,0), Damian Ratajczak 3 (3,0,0).

ZooLeszcz GKM Grudziądz: Wadim Tarasienko 13 (2,3,2,3,2,1), Max Fricke 8 (1,3,2,0,0,2), Gleb Czugunow 7 (1,1,1,2,2), Kacper Pludra 4 (0,0,3,1), Fredrik Jakobsen 1 (1,0,0), Nicki Pedersen 1 (d,1,d,d), Kacper Łobodziński 1 (1,0).

Najlepszy czas dnia: Jaimon Lidsey - 60,82 w trzecim wyścigu. Sędzia: Paweł Słupski (Lublin). Widzów 12 000.

Wyniki meczów 12. kolejki i tabela ekstraligi żużlowej:

Fogo Unia Leszno - ZooLeszcz GKM Grudziądz 55:35
Cellfast Wilki Krosno - Platinum Motor Lublin 29:61
Pozostałe mecze kolejki
2023-07-09:
Betard Sparta Wrocław - For Nature Solutions Apator Toruń (16.30)
ebut.pl Stal Gorzów - Tauron Włókniarz Częstochowa (19.15)
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, małe punkty zdobyte, małe punkty stracone,
punkty, różnica małych punktów)
1. Betard Sparta Wrocław 11 11 0 0 534-420 26 +114
2. Platinum Motor Lublin 12 9 0 3 619-460 22 +159
3. Tauron Włókniarz Częstochowa 11 6 2 3 516-474 17 +42
4. ebut.pl Stal Gorzów 11 5 1 5 493-460 13 +33
5. For Nature Solutions Apator Toruń 11 4 0 7 473-517 10 -44
6. Fogo Unia Leszno 12 4 0 8 490-590 9 -100
7. ZooLeszcz GKM Grudziądz 12 3 1 8 495-548 9 -53
8. Cellfast Wilki Krosno 12 2 0 10 446-597 4 -151
Mecze w następnej kolejce
2023-07-21:
For Nature Solutions Apator Toruń - Cellfast Wilki Krosno (18.00)
Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław (20.30)
2023-07-23:
ZooLeszcz GKM Grudziądz - ebut.pl Stal Gorzów (16.30)
Platinum Motor Lublin - Tauron Włókniarz Częstochowa (19.15)

Czytaj także:

/empe, PAP

Polecane

Wróć do strony głównej