• Biało-czerwone awansując do czołowej czwórki zanotowały największy sukces w historii występów w Lidze Narodów
• Dotychczas najlepszym wynikiem było piąte miejsce wywalczone w 2019 roku w chińskim Nankin

Mecz rozpoczął się od skutecznego ataku Olivii Różański. Polki bardzo dobrze "weszły" w mecz, a po punkcie zdobytym blokiem i powiększeniu przewagi do trzech punktów (8:5), o czas poprosił trener Niemek, doskonale znany w Polsce Vital Heynen.

Obraz gry się nie zmienił, Biało-Czerwone nadal dominowały, na co trener Niemek zareagował... kolejną przerwą przy stanie 13:9. Mimo to, Polki nie zostały wytrącone z rytmu i grały swoje. Świetnie atakowały Magdalena Stysiak i Olivia Różański, punktował blok, co dało Polkom coraz wyraźniejszą przewagę. Od stanu 19:12, podopieczne Stefano Lavariniego wygrały wszystkie piłki, kończąc set z ponad dwukrotną przewagą.

Drugą partię znacznie lepiej zaczęły Niemki, które udowodniły, że początek był tylko wypadkiem przy pracy. Tym razem to Lavarini musiał zareagować, prosząc o czas, gdy jego zawodniczki przegrywały trzema punktami (4:7).

Reprezentacja Niemiec zdobywała kolejne punkty, wykorzystując słabszy moment naszej kadry, zdobywając nawet siedmiopunktową przewagę (12:5). Szczególnie dała się Polkom we znaki Hanna Orthmann, doskonale serwująca i atakująca.

Polki wróciły do walki o zwycięstwo w secie - Heynen wziął czas przy stanie 15:11. Nasze zawodniczki dość późno rozpoczęły odrabianie strat. Gdy Niemki wygrywały już 20:13, głównie za sprawą Martyny Czyrniańskiej i Joanny Pacak, straciły aż sześć kolejnych punktów. Dzielna i ambitna gra do końca nie wystarczyła - Niemki wygrały drugi set do 21.

Trzeci set rozpoczął się bardzo podobnie do pierwszego - od ataku Olivii Różański i reakcji Heynena przy wyniku 8:5 dla Polek. Choć Biało-Czerwonym nie udało się utrzymać aż tak wysokiego prowadzenia, Niemki wciąż nie potrafiły doprowadzić do remisu.

Do bardzo dobrej skuteczności w ataku wróciły Stysiak i Różański, a liderka przeciwniczek Orthmann, nie radziła sobie tak dobrze, jak w drugiej partii. Polki do ostatnich piłek seta utrzymywały bezpieczne prowadzenie, choć wykorzystały dopiero czwartą piłkę setową, kończąc wynikiem 25:21.

Czwartą partię lepiej zaczęły Niemki (4:6), na co Polki odpowiedziały serią czterech punktów po zagrywkach Magdaleny Stysiak. Przez długą część seta różnica punktowa wynosiła od jednego do dwóch punktów, dopiero przy wyniku 18:16 dla Polski, Katarzyna Wenerska zaskoczyła rywalki przebiciem piłki na drugą stronę zamiast rozegrania.

Gdy Polki zmierzały do zwycięstwa (23:20), do gry wróciły Niemki. W ostatnich dwóch akcjach meczu na wysokości zadania stanął jednak polski blok, zapewniając naszym zawodniczkom awans do najlepszej czwórki Ligi Narodów.

Polska - Niemcy 3:1 (25:12, 21:25, 25:21, 26:24)

Polska: Katarzyna Wenerska, Magdalena Stysiak, Magdalena Jurczyk, Agnieszka Korneluk, Martyna Łukasik, Olivia Różański – Maria Stenzel (libero), Martyna Czyrniańska, Joanna Pacak, Julia Nowicka, Monika Gałkowska, Monika Fedusio.

Niemcy: Pia Kaestner, Lena Stigrot, Camilla Weitzel, Monique Strubbe, Hanna Orthmann, Lsna Alsmeier - Anna Pogany (libero) oraz Emilia Weske, Corina Glaab, Marie Schoelzel, Anastasia Cekulaev, Antonia Stautz.

***

Biało-Czerwone wygrały aż 10 spotkań w fazie zasadniczej Ligi Narodów - tylko dwukrotnie dały się pokonać. 

Do turnieju finałowego w amerykańskim Arlington, awansowały z pozycji lidera i zgodnie z regulaminem trafiły na drużynę z ósmego miejsca. 

Polki w półfinale zmierzą się ze zwycięzcą spotkania Brazylia - Chiny. Do tej pory Biało-Czerwone tylko raz wystąpiły w turnieju finałowym, w 2019 roku w chińskim Nankinie zajęły piąte miejsce.

Skład reprezentacji Polski na turniej finałowy Ligi Narodów:

rozgrywające: Katarzyna Wenerska, Julia Nowicka;

środkowe: Magdalena Jurczyk, Agnieszka Korneluk, Joanna Pacak, Dominika Pierzchała;

przyjmujące: Martyna Łukasik, Olivia Różański, Martyna Czyrniańska, Monika Fedusio;

atakujące: Magdalena Stysiak, Monika Gałkowska;

libero: Maria Stenzel, Aleksandra Szczygłowska.

Program turnieju finałowego (godziny czasu polskiego):
środa
ćwierćfinał: Polska – Niemcy 3:1 
czwartek
ćwierćfinał: USA – Japonia (2.30)
ćwierćfinał: Brazylia – Chiny (17.30)
ćwierćfinał: Turcja – Włochy (21)
sobota
półfinał 1 (23)
niedziela
półfinał 2 (2.30)
mecz o 3. miejsce (21)
poniedziałek
finał (0.30)

>>> Więcej o Lidze Narodów siatkarek <<< 

• Liga Narodów siatkarek: turniej finałowy Arlington, USA - z kim grają Polki? TERMINARZ
• Liga Narodów siatkarek: rewelacyjne statystyki Polek. Biało-Czerwone nie miały sobie równych
• Liga Narodów siatkarek: Polki poznały rywalki w ćwierćfinale. Mecz ze starymi znajomymi
• Liga Narodów siatkarek: Polki najlepsze, koledzy po fachu zachwyceni. "Część roboty wykonana"

kp