Stefanos Tsitsipas podjął ważną decyzję. Ojciec przestał być jego trenerem

Stefanos Tsitsipas poinformował o zmianach w swoim sztabie szkoleniowym. Grek po latach współpracy rozstał się z trenerem, czyli swoim ojcem Apostolosem. Zastąpił go finalista US Open (1998) i Wimbledonu (2023) Australijczyk Mark Philippoussis.

2023-08-09, 18:00

Stefanos Tsitsipas podjął ważną decyzję. Ojciec przestał być jego trenerem
Stefanos Tsitsipas nie będzie już sportowym podopiecznym swojego ojca. Foto: imago sport / Forum
  • Urodzony w Atenach zawodnik powiedział, że ponieważ jego rodzic nie jest już trenerem, ma nadzieję na „znacznie więcej spokoju i ciszy, gdy będzie grał na korcie”. 24-letni Grek dał jasno do zrozumienia, że całym jego szkoleniem będzie teraz zajmował się Philippoussis. Ma teraz nadzieję, że jego czasami chaotyczna dynamika gry nabierze odpowiednich wartości
  • Matką Stefanosa jest Julia Salnikowa urodzona w Moskwie była zawodowa tenisistka, który reprezentowała Związek Radziecki, a później Grecję. Na Igrzyskach Przyjaźni w 1984 roku Salnikowa zdobyła złoty medal w grze podwójnej kobiet, a także brąz w grze pojedynczej
  • Z Apostolosem mają czwórkę dzieci, z których wszystkie uprawiają tenis. Oprócz Stefanosa pewną sławę, zwłaszcza w deblu, zdobył także Petros. Na jego profilu ATP mama Julia jest wymieniana jako jego trenerka


- Dałem mojemu ojcu trochę wolnego. Nie miał wolnego czasu, odkąd skończyłem 12 lat. To będzie dobre dla jego zdrowia – powiedział Tsitsipas.

Grecka para jest dobrze znana z żywiołowych reakcji w trakcie rozgrywanych meczów, podczas gdy matka tenisisty często musiała opuszczać boks syna, nie mogąc wytrzymać emocji.

Stefanos jest wdzięczny ojcu za dotychczasową opiekę i dalej będzie utrzymywał z nim kontakt, ale nie będzie miał on już wpływu na jego karierę sportową.

- Rodzice mogą czasami być emocjonalni i całkowicie to rozumiem. Mogę sobie wyobrazić, jak trudne może być czasami patrzenie, jak twoje dziecko daje z siebie wszystko i przechodzi tak wiele podczas meczu – przyznał.

Tsitsipas powiedział, że 46-letni Philippoussis „przeżył wiele momentów w swojej karierze. To niesamowity człowiek. Bardzo mi pomógł i zawsze był przy mnie. Nawet kiedy ludzie go nie widzieli w najbliższym moim otoczeniu" - zakończył.

Tsitsipas przybył do Toronto, gdzie wystąpi w turnieju ATP 1000. Grecki tenisista w niedzielę w meksykańskim Los Cabos zanotował dziesiąte w karierze zwycięstwo w turnieju ATP, przerywając serię pięciu finałowych porażek.

Czytaj także:

kp/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej