WTA Finals: Iga Świątek może zarobić fortunę. Pula nagród wzrosła niemal dwukrotnie!

Iga Świątek jest jedną z faworytek zbliżającego się wielkimi krokami WTA Finals. W meksykańskim Cancun do zgarnięcia będzie fortuna, bowiem organizatorzy zwiększyli pulę nagród niemal dwukrotnie w porównaniu z zeszłoroczną edycją.

2023-10-25, 13:33

WTA Finals: Iga Świątek może zarobić fortunę. Pula nagród wzrosła niemal dwukrotnie! — Iga Świątek może sięgnąć po fortunę. Foto: PAP/Marcin Cholewiński

Turniej WTA Finals zostanie rozegrany w dniach 29 października - 5 listopada
To będzie ostatnia impreza sezonu, podczas której zobaczymy Igę Świątek

Tegoroczna edycja imprezy odbędzie się w dniach 29 października - 5 listopada w meksykańskim Cancun. Choć w kalendarzu WTA Tour pozostało jeszcze kilka mniej punktowanych turniejów, wiadomo już, które zawodniczki zakwalifikowały się do finału sezonu.

W Cancun zobaczymy osiem najlepszych zawodniczek świata. O zwycięstwo powalczą Aryna Sabalenka, Iga Świątek, Cori Gauff, Jelena Rybakina, Jessica Pegula, Ons Jabeur, Marketa Vondrousova i Maria Sakkari, która zastąpiła kontuzjowaną Karolinę Muchovą.

Do zdobycia nie tylko punkty. Świątek może zgarnąć fortunę

Iga Świątek spróbuje wrócić na pierwszą pozycję w rankingu WTA. Finały w Cancun mają pod tym względem wiele do zaoferowania - zwyciężczyni turnieju zgarnie bowiem 1500 punktów.

Punkty naturalnie nie będą jedyną zdobyczą zawodniczek. W tym roku pula nagród wzrosła niemal dwukrotnie - z 5 do 9 milionów dolarów.

REKLAMA

Tenisistka, która wygra turniej, wygrywając po drodze wszystkie mecze, sięgnie po ponad 3 miliony dolarów. Jeśli któraś z zawodniczek tego dokona, sięgnie po największą nagrodę w sezonie. Do tej pory największe kwoty można było zdobyć podczas turniejów wielkoszlemowych (od 2,3 mln w Roland Garros do 3 mln w US Open).

O której mecze Świątek?

Choć nie rozlosowano jeszcze grup, organizatorzy zamieścili już harmonogram spotkań. Niestety, godziny rozgrywania meczów nie są dobrą wiadomością dla polskich kibiców.

Różnica czasu między Meksykiem a Polską po zmianie czasu będzie wynosić 6 godzin. Pierwsze spotkania mają się rozpoczynać o godzinie 17.00 czasu lokalnego, czyli o 23.00 czasu polskiego. Kolejny mecz danego dnia rozpocznie się naturalnie po zakończeniu pierwszego, co dla polskich kibiców oznacza porę nocną.

Iga Świątek jest jedną z faworytek do uczestnictwa w finale. Ten zaplanowano na 19.00 czasu lokalnego, a to oznacza, że w naszym kraju fani wiceliderki będą musieli poczekać do 1.00 w nocy.

REKLAMA

Świątek wyprzedzi Sabalenkę?

Iga Świątek może powrócić na szczyt rankingu po turnieju WTA Finals w Cancun, który rozpocznie 29 października - do zdobycia będzie aż 1500 rankingowych punktów. Polka znalazła się w pierwszym koszyku razem z Białorusinką Aryną Sabalenką. Oznacza to, że do starcia Polki z aktualną liderką rankingu nie dojdzie w fazie grupowej.

Turniej WTA Finals tradycyjnie kończy sezon najlepszych tenisistek. W imprezie uczestniczy osiem najwyżej notowanych zawodniczek w przeciągu całego roku.