Liga Mistrzów. Jakub Kiwior zebrał świetne recenzje za mecz z Porto. "Radził sobie imponująco"

Arsenal nie miał łatwo w rewanżowym meczu z FC Porto. Londyńczycy odrobili jednobramkową stratę z meczu w Portugalii, ale nie potrafili rozstrzygnąć spotkania w regulaminowym czasie.

Potrzebne więc były rzuty karne, których bohaterem okazał się bramkarz "Kanonierów" David Raya, który obronił strzały Wendella i Galeno.

Arsenal gra dalej, Kiwior świetnie oceniony

Do serii jedenastek na murawie nie dotrwał Jakub Kiwior. Polski piłkarz po raz kolejny znalazł się w wyjściowym składzie Arsenalu na pozycji lewego obrońcy. Rozegrał 105 minut, gdyż od początku drugiej połowy dogrywki zastąpił go Ołeksandr Zinczenko.

"Być może był to nieoczekiwany wybór, biorąc pod uwagę dostępność Zinczenki, ale udowodnił, że była to dobra decyzja. Świetny w obronie, szczególnie w drugiej połowie, gdy był nie do przejścia" - oceniono na łamach portalu Football London, który wystawił Polakowi wysoką notę "8" w dziesięciopunktowej skali.

REKLAMA

Pochwał Kiwiorowi nie szczędzono także na łamach "The Sun".

"Kolejny solidny występ na pozycji, która nie jest dla niego naturalna. Wygląda teraz jak podstawowy lewy obrońca Arsenalu. Znakomicie się ustawiał i krył" - można było przeczytać w angielskim tabloidzie.

Polski defensor wygrywał zdecydowaną większość pojedynków ze skrzydłowym "Smoków" Francisco Conceicao. "W imponującym stylu radził sobie z Conceicao w swoim najważniejszym i prawdopodobnie najlepszym meczu w klubie" - podkreśliła gazeta "The Standard".

REKLAMA

Jakub Kiwior nie popełniał błędów. Arteta mu zaufał

O tym, jak dobrze zagrał we wtorek Jakub Kiwior, świadczyć może też fakt, że najmniej entuzjastyczna recenzja pochodzi z portalu goal.com, który i tak był daleki od krytyki lewego obrońcy Arsenalu.

"Popełnił bardzo mało błędów i był pomocny przy posiadaniu piłki, nie robiąc przy tym nic zbyt efektownego" - oceniono.

Wygląda na to, że Jakub Kiwior, pod nieobecność kontuzjowanych do niedawna Ołeksandra Zinczenki i Takahiro Tomiyasu, stał się podstawowym lewym obrońcą Arsenalu. Tak dobre występy jak ten z FC Porto mogą sprawić, że trener Mikel Arteta zaufa Polakowi jeszcze mocniej.

REKLAMA

Wyniki i program 1/8 finału Ligi Mistrzów - wszystkie mecze o godz. 21.00 (* - awans):

6 marca, środa
*Manchester City - FC Kopenhaga 3:1 (3:1); pierwszy mecz - 3:1
*Real Madryt - RB Lipsk 1:1 (0:0); 1:0
5 marca, wtorek
*Bayern Monachium - Lazio Rzym 3:0 (2:0); 0:1
Real Sociedad - *Paris Saint-Germain 1:2 (0:1); 0:2
12 marca, wtorek
*Arsenal Londyn - FC Porto 1:0 (1:0) - 4-2 w karnych; 0:1
*Barcelona - SSC Napoli 3:1 (2:1); 1:1
13 marca, środa
Atletico Madryt - Inter Mediolan (pierwszy mecz - 0:1)
Borussia Dortmund - PSV Eindhoven (1:1)
Program kolejnych rund:
losowanie par 1/4 i 1/2 finału: 15 marca
ćwierćfinały: 9-10 i 16-17 kwietnia
półfinały: 30 kwietnia-1 maja i 7-8 maja
finał: 1 czerwca, Londyn (Wembley)

/empe