Ekstraklasa. Górnik wciąż w rękach miasta. Podolski zabrał głos: inwestorzy byli i są

2024-04-17, 18:33

Ekstraklasa. Górnik wciąż w rękach miasta. Podolski zabrał głos: inwestorzy byli i są
Po raz kolejny nie doszło do zapowiadanej od dawna prywatyzacji Górnika Zabrze. Foto: PAP/Michał Meissner

Wbrew zapowiedziom, w środę radni miejscy nie zadecydowali o wyrażeniu zgody na zbycie przez samorząd akcji występującego w piłkarskiej ekstraklasie Górnika Zabrze.

Prywatyzacja znów odwleczona

Ostatecznie podczas środowej sesji ogłoszono przerwę w obradach, która ma potrwać do wtorku. Miasto pozostaje więc większościowym udziałowcem klubu.

Prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik w mediach społecznościowych wyjaśniła powody przerwy w obradach: "W związku z zaplanowanymi na jutro i piątek spotkaniami z potencjalnymi inwestorami dla Górnika zaproponowałam ogłoszenie przerwy".

Górnik istnieje od 75 lat, futbolowa spółka zarządza nim od 1996 roku. Została założona przez osoby fizyczne i firmy, potem miała różnych właścicieli. Ostatnim prywatnym było Towarzystwo Ubezpieczeniowe Allianz Polska (2007-11). W połowie 2011 większość akcji z powrotem przejął samorząd Zabrza.

W listopadzie 2023 radni Zabrza zdecydowali o "przystąpieniu do procesu prywatyzacji Górnika Zabrze". Chęć udziału zgłosiły trzy podmioty: z Zabrza, Katowic i Niemiec.

Jesienią podczas meczów Górnika na własnym stadionie część kibiców domagała się od prezydent Małgorzaty Mańki-Szulik, by "oddała" klub, znajdując dla niego inwestora. Ze zleconej przez samorząd wyceny wynika, że całość akcji Górnika jest warta ok. 8 mln złotych, do sprzedania będzie pakiet większościowy.

Radni mieli zdecydować o sprzedaży już podczas marcowej sesji, ale ten punkt został wówczas zdjęty z porządku obrad.

O całej sytuacji wypowiedział się Lukas Podolski, który po raz kolejny dobitnie podsumował całe zamieszanie związane z postawą urzędników.


Od początku grudnia 2023 zarząd klubu pracuje bez prezesa, po rezygnacji Adama Matyska z tej funkcji. W tym samym czasie pożegnał się z klubem dyrektor sportowy Łukasz Milik.

Po 28. kolejce spotkań ekstraklasy prowadzony przez trenera Jana Urbana Górnik zajmuje siódme miejsce w tabeli z dorobkiem 45 punktów.

Pod koniec lutego piłkarze odmówili udziału w jednym treningów przed meczem z Widzewem Łódź z powodu zaległości płacowych. W krótkim czasie kwestie finansowe zostały uregulowane.

Czytaj także:

ps, PAP

Polecane

Wróć do strony głównej