Liga Europy. Drugie zwycięstwo Wisły Kraków. "Biała Gwiazda" zna kolejnych rywali

Wisła zaliczyła bardzo udany powrót do rywalizacji w Lidze Europy po ponad 12 latach. Podopieczni trenera Kazimierza Moskala dwukrotnie nie pozostawili złudzeń wicemistrzowi Kosowa, kto jest lepszy.

Zgodnie z zapowiedzią szkoleniowca "Białej Gwiazdy" jego podopieczni nie zamierzali w Podujevie bronić dwubramkowej zaliczki wywalczonej przed tygodniem w Krakowie, ale od początku starali się narzucić swoje warunki gry.

Już w 8. minucie wiślacy mogli objąć prowadzenie. Angel Baena podał do wbiegającego w pole karne Oliviera Sukiennickiego, ale jego strzał obronił Ilir Avdyli, których chwilę później nie dał się zaskoczyć Mateuszowi Młyńskiemu.

W 16. minucie Sukiennicki znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i umieścił piłkę w siatce, ale gol nie został uznany z powodu spalonego. Gospodarze w pierwszej połowie raz byli bliscy objęcia prowadzenia, gdy po strzale Elvira Gashija Anton Cziczkan popisał się skuteczną interwencją.

Po przerwie Wisła dość szybko opanowała sytuację. W 58. minucie Bartosz Jaroch dośrodkował w pole karne, a tam niezawodny Angel Rodado strzałem głową pokonał bramkarza rywali.

W 69. minucie gospodarze za sprawą Blendiego Baftiu umieścili piłkę w siatce, ale ten gol nie został uznany z powodu spalonego. Za to w 74. minucie było już 1:1. Wprowadzony chwilę wcześniej Ardit Tahiri przyjął piłkę tyłem do bramki, odwrócił się i mierzonym strzałem zaskoczył Cziczkana.

Wisła, podobnie jak w Krakowie, grała do końca i w jednej z ostatnich akcji Giannis Kiakos po indywidualnej akcji zapewnił zwycięstwo krakowskiemu zespołowi. To był pierwszy gol Greka w barwach "Białej Gwiazdy", z którą niedawno podpisał kontrakt.

Wisła w 2. rundzie eliminacji Ligi Europy zagra z Rapidem Wiedeń. Pierwszy mecz odbędzie się 25 lipca o godz. 18.00 w Krakowie. Rewanż rozegrany 1 sierpnia o godz. 20.30 w Wiedniu.

Posłuchaj

Trener Kazimierz Moskal cieszy się z dwóch zwycięstw (IAR) 0:35

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Llapi Podujevo – Wisła Kraków 1:2 (0:0).

Bramki: dla Llapi - Ardit Tahiri (74); dla Wisły – Angel Rodado (58), Giannis Kiakos (90).

Żółta kartka: Llapi - Ilir Blakcori, Elvir Gashijan, Ilir Krasniqi; Wisła – Alan Uryga.

Sędzia: Trustin Farrugia Cann (Malta). Mecz bez udziału publiczności.

Pierwszy mecz 2:0 dla Wisły. Awans: Wisła.

Llapi Podujevo: Ilir Avdyli - Benjamin Emini, Muhamed Huseini (64. Ardit Tahiri), Ilir Krasniqi, Ilir Blakcori - Elvir Gashijan (74. Arianit Hasani), Besar Musolli, Hamdi Namani (74. Valmir Veliu), Blendi Baftiu, Adem Maliqi (64. Ergyn Ahmeti) - Ahmed Januzi (64. Mergim Cernaverni).

Wisła Kraków: Anton Cziczkan - Bartosz Jaroch, Alan Uryga, Joseph Colley, Rafał Mikulec - Angel Baena (79. Mariusz Kutwa), Igor Sapała (60. Patryk Gogół), Marc Carbo, Olivier Sukiennicki (87. Piotr Starzyński), Mateusz Młyński (60. Giannis Kiakos) - Angel Rodado.

• Ekstraklasa sezon 2024/2025 - TERMINARZ
• Ekstraklasa. Sprzedaż Comarchu - co z finansowaniem Cracovii? Jest odpowiedź Elżbiety Filipiak
• Ekstraklasa. "Bejba Effect" - Blanka wystąpi w przerwie meczu Śląsk - Lechia

kp