Liga Narodów. Holandia - Niemcy. Włoski sędzia podpadł. "Czy on ma holenderskie korzenie?"

Niemieckie media były zadowolone z gry swojej reprezentacji, która w drugiej kolejce piłkarskiej Ligi Narodów zremisowała w Amsterdamie z Holandią 2:2. Najwięcej uwag było do pracy włoskiego arbitra. O szczegółach z Berlina - Adam Górczewski.

2024-09-11, 09:44

Liga Narodów. Holandia - Niemcy. Włoski sędzia podpadł. "Czy on ma holenderskie korzenie?"
Sędzia Davide Massa nie wzbudził sympatii niemieckich mediów. Foto: NICOLAS TUCAT/AFP/East News

Magazyn "Kicker" twierdzi, Niemcy zawdzięczają remis przede wszystkim Denizowi Undavovi. 28-letni napastnik VfB Stuttgart rozegrał dopiero czwarty mecz w reprezentacji, a po raz pierwszy zagrał w wyjściowej jedenastce.

Undav zdobył debiutanckiego gola, który pozwolił Niemcom otrząsnąć się po bramce autorstwa Tijaniego Reijndersa straconej po zaledwie 100 sekundach gry.

Rekordowo szybki gol i zacięty mecz Holandia - Niemcy

"Die Welt" przypomniało, że pierwsze trafienie Holendrów było najszybciej straconą bramką przez reprezentację Niemiec od 50 lat. Gazeta określiła wtorkowy mecz mianem "spektakularnego".

Podobne zdanie mieli dziennikarze telewizji NTV, według których europejski klasyk "jak zawsze dostarczył emocji, ale też jakości gry, goli i szans na kolejne".

REKLAMA

Gazeta "Frankfurter Allgemeigne Zeitung" zwróciła uwagę na ciężką pracę całej niemieckiej drużyny oraz jej przewagę w posiadaniu piłki i strzałach, pozytywnie oceniając grę zespołu prowadzonego przez Juliana Nagelsmanna.


Posłuchaj

Adam Górczewski o reakcjach niemieckich mediów na remis tamtejszej reprezentacji z Holandią (IAR) 1:33
+
Dodaj do playlisty

 

Włoski sędzia "Holendrem"? Nagelsmann protestował

Z gry Niemców we wrześniowych meczach z Węgrami (5:0) i Holandią jest zadowolony także tabloid "Bild". Dziennik ocenił, że gra drużyny była na tyle dobra, że nieobecni Leroy Sane i Serge Gnabry mogą na dłużej wypaść z orbity zainteresowań selekcjonera.

Niemieckie media zwróciły też uwagę na zachowanie Juliana Nagelsmanna po ostatnim gwizdku. Szkoleniowiec gorączkowo tłumaczył włoskiemu sędziemu Davide Massie swoje racje. Chodziło o przerwanie ostatniej akcji i nieprzyznany rzut karny, o co zapewne wykłócał się Nagelsmann.

REKLAMA

Pomocnik Jamal Musiala stwierdził po meczu, iż nie chce rozmawiać o pracy sędziego. Innego zdania są niemieccy kibice. Portal sport.de cytował nawet jednego fana, który pytał, czy włoski arbiter nie ma holenderskich korzeni.

Czytaj także:

/empe, IA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej