Premier League. Dramat Rodriego. Guardiola potwierdził najgorszy scenariusz

Hiszpan Rodri, najlepszy piłkarz tegorocznych mistrzostw Europy, nie zagra do końca sezonu z powodu zerwania więzadła krzyżowego w prawym kolanie - potwierdził jego klubowy trener w Manchesterze City Josep Guardiola.

2024-09-27, 16:45

Premier League. Dramat Rodriego. Guardiola potwierdził najgorszy scenariusz
Pep Guardiola potwierdził, że kontuzja wyeliminuje Rodriego z gry do końca sezonu. Foto: PAP/ADAM VAUGHAN

Premier League. Ogromna strata Manchesteru City

28-letni Rodri doznał kontuzji w niedzielnym hicie Premier League, w którym Manchester City zremisował u siebie z Arsenalem 2:2. Hiszpan źle postawił nogę po jednej z akcji w obronie i upadł na murawę. W 20. minucie z grymasem bólu opuścił boisko.

Media już następnego dnia spekulowały, że uraz jest poważny i wykluczy mistrza Europy z gry na długi okres. W piątek te obawy potwierdził Guardiola.

- Potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. Rano przeszedł operację. Wróci w przyszłym sezonie - ogłosił hiszpański szkoleniowiec mistrza Anglii na konferencji prasowej.

Strata Rodriego może być bardzo dotkliwa dla Manchesteru City, walczącego o piąty z rzędu prymat w krajowej lidze i drugi triumf w Lidze Mistrzów, po zwycięstwie w 2023 roku. Zdaniem Guardiolli, nie w składzie "Obywateli" piłkarza o charakterystyce porównywalnej z Rodrim.

REKLAMA

- Jego brak to poważna strata dla zespołu. Nikt nie jest w stanie go zastąpić, ale możemy to zrobić wspólnie. Musimy znaleźć sposób, by sobie w wielu spotkaniach radzić bez tego ważnego zawodnika - zaznaczył trener.

Rodri, czterokrotny mistrz Anglii z ekipą City, jest poważnym kandydatem do tegorocznej nagrody Złotej Piłki. W lipcu został uznany za najlepszego piłkarza mistrzostw Europy. W finale w Berlinie jego drużyna wygrała z Anglią 2:1.

W tabeli Premier League ekipa City o punkt wyprzedza Liverpool i Aston Villę. W sobotę na początek 6. kolejki drużyna z Manchesteru zagra na wyjeździe z szóstym Newcastle United.

REKLAMA

Czytaj także:

ps, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej