Liga Narodów. Niemcy pewni gry w ćwierćfinale. Zacięte mecze potentatów
W poniedziałkowych meczach dywizji A Ligi Narodów nie brakowało ciekawych starć. W grupie 2 Belgia przegrała z Francją 1:2, a Włochy pokonały Izrael 4:1. Natomiast w grupie 3 Niemcy pokonały Holandię 1:0, a Bośnia i Hercegowina uległa Węgrom 0:2.
2024-10-14, 22:49
Przed meczem Niemcy - Holandia gospodarze pożegnali cztery legendy swojej reprezentacji, które zdecydowały o pożegnaniu z kadrą po Euro 2024: Manuela Neuera, Thomasa Muellera, Toniego Kroosa i Ilkaya Guendogana.
Niemcy w ćwierćfinale. Wystarczył jeden gol
Wydawało się, że nasi zachodni sąsiedzi szybko upamiętnią swoich słynnych kolegów zdobytym golem. Już w drugiej minucie do holenderskiej bramki trafił debiutujący w reprezentacji Jamie Lewelling. Piłkarz VfB Stuttgart wykorzystał złe wybicie Micky'ego van de Vena i pokonał Barta Verbruggena. Po analizie VAR gol nie został jednak uznany, gdyż jeden z niemieckich piłkarzy znajdował się na spalonym.
Holendrzy grali dość apatycznie, natomiast Niemcy przeważali i znacznie częściej atakowali. Tempo meczu jednak nie powalało.
Na pierwszego gola trzeba było czekać do 62. minuty. Po rzucie rożnym dla gospodarzy piłka spadła pod nogi Lewellinga, który pewnym strzałem z odległości kilkunastu metrów nie dał szans bramkarzowi "Oranje".
REKLAMA
Podopieczni Juliana Nagelsmanna kontrolowali sytuację, choć goście mogli wyrównać w 77. minucie. Piłkarz RB Lipsk Xavi Simons trafił jednak w poprzeczkę. Jeszcze bliżej szczęścia był Donyell Malen, którego strzał w ostatniej minucie regulaminowego czasu obronił Oliver Baumann.
W drugim spotkaniu grupy 3 Bośnia i Hercegowina uległa w Zenicy Węgrom 0:2, a oba gole zdobył największy gwiazdor "Bratanków" Dominik Szoboszlai.
Po czterech kolejkach spotkań Niemcy prowadzą w tabeli z dorobkiem 10 punktów i są już pewni awansu do ćwierćfinału Ligi Narodów. Po pięć "oczek" mają Holendrzy i Węgrzy, którzy w listopadzie będą walczyć o drugie premiowane awansem miejsce.
Belgowie mogą czuć niedosyt. Włosi pewnie wygrywają
Sporo emocji było w bardzo ciekawie zapowiadającym się meczu grupy 2, w którym Belgowie podejmowali w Brukseli Francuzów. To gospodarze lepiej zaczęli mecz i początkowo byli groźniejsi.
REKLAMA
"Czerwone Diabły" mogły wyjść na prowadzenie w 25. minucie. Gospodarze mieli rzut karny po faulu Williama Saliby na Loisie Opendzie. Nie popisał się jednak kapitan Belgów Youri Tielemans, który z jedenastego metra uderzył nad poprzeczką!
Dziesięć minut później to Francuzi prowadzili. Podopieczni Didiera Deschampsa otrzymali rzut karny po zagraniu ręką Wouta Faesa. Randal Kolo Muani, w odróżnieniu od Tielemansa, nie miał problemu z zamienieniem jedenastki na gola. Napastnik PSG uderzył mocno i Koen Costels nie miał szans na obronę.
Na przerwę drużyny zeszły jednak przy remisie. Belgowie wyszli z kontrą, z prawej strony dośrodkował Timothe Castagne, a Openda z bliska uderzył głową nie do obrony.
Francuzi przeważali natomiast od początku drugiej połowy. W 58. minucie Manu Kone umieścił piłkę w bramce, jednak gol nie został uznany. Powtórki VAR wykazały, że Kolo Muani wcześniej zagrał ręką.
REKLAMA
"Les Bleus" zdołali jednak wyjść na prowadzenie. Cztery minuty później Kolo Muani skompletował dublet, gdy pewnym strzałem wykończył centrę Lucasa Digne z lewej strony boiska.
Belgowie próbowali. Mieli swoje okazje, a od 76. minuty grali w przewadze. Z boiska wyrzucony został Aurelien Tchouameni, który otrzymał drugą żółtą kartkę. Świetną szanse strzelecką już w doliczonym czasie miał Openda, lecz wynik ostatecznie się nie zmienił.
Wicemistrzowie świata zdobyli dotąd dziewięć punktów i o jeden ustępują Włochom, którzy w poniedziałek pewnie wygrali u siebie z Izraelem 4:1. "Squdra Azzurra" po pierwszej połowie prowadziła, dzięki skutecznemu uderzeniu Mateo Reteguiego z rzutu karnego.
Na więcej goli kibice zgromadzeni na stadionie w Udine musieli poczekać do drugiej połowy. Bohaterem gospodarzy okazał się Giovanni Di Lorenzo. Obrońca SSC Napoli zdobył dwa gole, a na listę strzelców wpisał się też Davide Frattesi. Gości było stać tylko na honorowe trafienie Mohammada Abu Faniego i czwarta porażka Izraelczyków w rozgrywkach stała się faktem.
REKLAMA
W 73. minucie na placu gry pojawił się Daniel Maldini, który zadebiutował w drużynie narodowej gospodarzy. Tym samym poszedł w ślady ojca Paolo, który obserwował z trybun występ syna, oraz zmarłego w 2016 roku dziadka Cesare. Obaj rozegrali wiele meczów w reprezentacji.
Ukraina z Czechami we Wrocławiu
W dywizji B w grupie 1 we Wrocławiu rozegrano mecz Ukrainy z Włochami, który zakończył się remisem 1:1. Gole zdobyli Artem Dowbyk z rzutu karnego (53) i Lukas Cerv (19).
Formalnie gospodarzem poniedziałkowego meczu była Ukraina, która ze względu na napaść Rosji i wojnę, domowe spotkania musi rozgrywać poza granicami swojego kraju. We wrześniowym spotkaniu obu ekip górą byli Czesi, którzy wygrali w Pradze 3:2.
Lepiej rewanż zaczął się dla ekipy trenera Ivana Haska, bo po trafieniu Lukasa Cerva w 19. minucie wyszła na prowadzenie. Tuż przed przerwą drugą bramkę dla Czech zdobył Martin Vitik, ale po analizie wideo gol nie został uznany. W drugiej połowie Ukraina zaatakowała śmielej i już po ośmiu minutach był ponownie remis, a gola z rzutu karnego zdobył Artem Dowbyk. Obie drużyny miały jeszcze swoje szanse na kolejne bramki, ale wynik nie uległ już zmianie.
W drugim meczu gruby B1 Gruzja przegrała na własnym stadionie z Albanią 0:1. Po czterech kolejkach prowadzą Czesi, a Ukraina zajmuje czwarte miejsce.
Wyniki 4. kolejki piłkarskiej Ligi Narodów:
14 października, poniedziałek
grupa A2
Włochy - Izrael 4:1 (1:0)
Belgia - Francja 1:2 (1:1)
1. Włochy 4 3 1 0 11-5 10
2. Francja 4 3 0 1 9-5 9
3. Belgia 4 1 1 2 6-7 4
4. Izrael 4 0 0 4 4-13 0
grupa A3
Niemcy - Holandia 1:0 (0:0)
Bośnia i Herc. - Węgry 0:2 (0:1)
1. Niemcy 4 3 1 0 10-3 10 - awans do ćwierćfinału
2. Holandia 4 1 2 1 8-6 5
3. Węgry 4 1 2 1 3-6 5
4. Bośnia i Herc. 4 0 1 3 3-9 1
grupa B1
Gruzja - Albania 0:1 (0:0)
Ukraina - Czechy 1:1 (0:1)
1. Czechy 4 2 1 1 7-7 7
2. Gruzja 4 2 0 2 5-3 6
3. Albania 4 2 0 2 3-4 6
4. Ukraina 4 1 1 2 5-6 3
grupa B4
Islandia - Turcja 2:4 (1:0)
Walia - Czarnogóra 1:0 (1:0)
1. Turcja 4 3 1 0 8-3 10
2. Walia 4 2 2 0 5-3 8
3. Islandia 4 1 1 2 7-9 4
4. Czarnogóra 4 0 0 4 1-5 0
grupa C1
Azerbejdżan - Słowacja 1:3 (1:1)
Estonia - Szwecja 0:3 (0:2)
1. Szwecja 4 3 1 0 11-3 10
2. Słowacja 4 3 1 0 8-3 10
3. Estonia 4 1 0 3 3-8 3
4. Azerbejdżan 4 0 0 4 3-11 0
13 października, niedziela
grupa B2
Finlandia - Anglia 1:3 (0:1)
Grecja - Irlandia 2:0 (0:0)
Tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Grecja 4 4 0 0 9-1 12
2. Anglia 4 3 0 1 8-3 9
3. Irlandia 4 1 0 3 2-7 3
4. Finlandia 4 0 0 4 2-10 0
grupa B3
Kazachstan - Słowenia 0:1 (0:0)
Austria - Norwegia 5:1 (1:1)
1. Norwegia 4 2 1 1 6-6 7
2. Austria 4 2 1 1 11-4 7
3. Słowenia 4 2 1 1 5-4 7
4. Kazachstan 4 0 1 3 0-8 1
grupa C4
Armenia - Macedonia Płn. 0:2 (0:0)
Wyspy Owcze - Łotwa 1:1 (1:0)
1. Macedonia Płn. 4 3 1 0 8-1 10
2. Armenia 4 1 1 2 6-7 4
3. Łotwa 4 1 1 2 3-8 4
4. Wyspy Owcze 4 0 3 1 4-5 3
grupa D1
Liechtenstein - Gibraltar 0:0
1. Gibraltar 3 1 2 0 3-2 5
2. San Marino 2 1 0 1 1-1 3
3. Liechtenstein 3 0 2 1 2-3 2
grupa D2
Malta - Mołdawia 1:0 (0:0)
1. Mołdawia 3 2 0 1 4-1 6
2. Malta 3 2 0 1 2-2 6
3. Andora 2 0 0 2 0-3 0
15 października, wtorek
grupa A1
Polska - Chorwacja (Warszawa, 20.45)
Szkocja - Portugalia (Glasgow, 20.45)
1. Portugalia 3 3 0 0 7-3 9
2. Chorwacja 3 2 0 1 4-3 6
3. Polska 3 1 0 2 4-6 3
4. Szkocja 3 0 0 3 4-7 0
grupa A4
Hiszpania - Serbia (Cordoba, 20.45)
Szwajcaria - Dania (St. Gallen, 20.45)
1. Hiszpania 3 2 1 0 5-1 7
2. Dania 3 2 0 1 4-1 6
3. Serbia 3 1 1 1 2-2 4
4. Szwajcaria 3 0 0 3 1-8 0
grupa C2
Litwa - Rumunia (Kowno, 20.45)
Kosowo - Cypr (Prisztina, 20.45)
1. Rumunia 3 3 0 0 9-1 9
2. Kosowo 3 2 0 1 6-4 6
3. Cypr 3 1 0 2 1-7 3
4. Litwa 3 0 0 3 2-6 0
grupa C3
Irlandia Płn. - Bułgaria (Belfast, 20.45)
Białoruś - Luksemburg (Zalaegerszeg, Węgry, 20.45)
1. Bułgaria 3 1 2 0 1-0 5
. Białoruś 3 1 2 0 1-0 5
3. Irlandia Płn. 3 1 1 1 2-1 4
4. Luksemburg 3 0 1 2 0-3 1
- Liga Narodów. Sebastian Walukiewicz opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski. Michał Probierz zdradził powód
- Liga Narodów. Polska - Chorwacja. Michał Probierz zdecydował, kto stanie w bramce
- Liga Narodów. Maximillian Oyedele skomentował debiut w reprezentacji Polski
/empe
REKLAMA