Matty Cash walczy o powrót do reprezentacji Polski. Mateusz Borek o decyzji Probierza: sabotaż

Matty Cash od marca czeka na powołanie do piłkarskiej reprezentacji Polski. Obrońca Aston Villi udzielił wywiadu Viaplay, w którym odniósł się do swojej sytuacji. - Mam nadzieję, że moja forma klubowa spowoduje, że będę brany pod uwagę przez selekcjonera. Oczywiście, wcześniej radziłem sobie dobrze, a nie zostałem powołany - zaznaczył.

2024-10-21, 16:06

Matty Cash walczy o powrót do reprezentacji Polski. Mateusz Borek o decyzji Probierza: sabotaż
Matty Cash liczy na powrót do reprezentacji Polski. Foto: Rex Features/East News

Cash liczy na powrót do kadry. "Chcę się odwdzięczyć"

Michał Probierz po raz kolejny nie powołał do kadry Matty'ego Casha. Obrońca Aston Villi wrócił do gry po dłuższej przerwie i wystąpił w dwóch meczach od pierwszej minuty, notując solidne występy. 

27-latek udzielił wywiadu Viaplay, w którym odniósł się do braku gry dla reprezentacji Polski.

- Chcę po prostu wrócić do zespołu. Mam nadzieję, że moja forma klubowa spowoduje, że będę brany pod uwagę przez selekcjonera. Oczywiście, wcześniej radziłem sobie dobrze, a nie zostałem powołany - zaznaczył.

- Mam szacunek do selekcjonera. To jego decyzja, aby mnie nie powoływać. Jedyne, co mogę zrobić, to skupić się na sobie i grać najlepiej, jak potrafię. Oczywiście to wielka przyjemność grać dla kraju - dodał.

REKLAMA

Cash przyznał, ze każdy występ w biało-czerwonych barwach wiele dla niego znaczy. Jest wdzięczny polskim kibicom za wsparcie.

- Cieszyłem się każdą chwilą, gdy wychodziłem na boisko. Kocham Polaków. Wsparcie, jakie mi okazują, jest niesamowite. Chcę im się odwdzięczyć, pokazując jakość na boisku. Po prostu muszę mieć okazję. Kocham grać na Stadionie Narodowym w Warszawie, jest niesamowity. Trzymam kciuki za to, że tam wrócę - powiedział.

Borek nie gryzie się w język. "Sabotaż"

Cashowi nie zarzuca się słabej formy, lecz brak postępów w nauce języka polskiego. Sytuację stanowczo skomentował Mateusz Borek.

- Umówmy się: brak Casha w reprezentacji to sabotaż. Ostatnio jest budowana narracja, że nie mówi po polsku. Cezary Kulesza załatwiał mu paszport wiedząc, że nie mówi po polsku, ale był potrzebny na boisku - powiedział w programie "Moc Futbolu".

REKLAMA

- Dzisiaj czytam, że część naczelnych ekspertów w Polsce nie widzi szans na grę Casha w reprezentacji przez brak znajomości języka polskiego. Ja nie pamiętam, żeby ci ludzie burzyli się, gdy kadrę prowadził Paulo Sousa, który mówił tylko po angielsku. Lub Fernando Santos, który nawet nie znał nawet angielskiego - dodał.

Cash zadebiutował w reprezentacji Polski w listopadzie 2021 roku. Za kadencji selekcjonera Czesława Michniewicza był podstawowym zawodnikiem. Grał w mistrzostwach świata w Katarze. Fernando Santos również korzystał z jego usług, jednak Cash nie znalazł uznania trenera Michała Probierza. Ostatni raz zagrał w biało-czerwonych barwach 21 marca w towarzyskim meczu z Estonią (5:1). Później był kontuzjowany i nie wystąpił w Euro 2024.

Czytaj także:

JK/Viaplay/Moc Futbolu

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej