ATP Wiedeń. Porażka w pierwszej rundzie i pożegnanie. Dominic Thiem zakończył karierę

We wtorkowym pojedynku w stolicy Austrii, gdzie startował dzięki "dzikiej karcie", Thiem miał swoje szanse.

Kontuzje przeszkodziły

W pierwszym secie prowadził już 4:2, jednak pozwolił wyżej notowanemu Włochowi doprowadzić do wyrównania. Po zaciętej walce w tie-breaku minimalnie lepszy okazał się Darderi, który w drugiej partii zagrał jeszcze lepiej. Dwa przełamania wystarczyły mu do triumfu 6:2.

31-letni Austriak na początku maja ogłosił, że trwający sezon będzie ostatnim w jego karierze. Triumfator wielkoszlemowego US Open z 2020 roku w ostatnich latach zmagał się z częstymi kontuzjami nadgarstków, które uniemożliwiły mu powrót na najwyższy poziom.

Dominic Thiem żegna się z tenisem

Profesjonalną karierę Thiem rozpoczął w 2011 roku. Obecnie zajmuje 318. miejsce w światowym rankingu, ale w szczytowym momencie - od marca 2020 roku - był trzeci. Wystąpił łącznie w 29 finałach imprez cyklu ATP, w tym czterech wielkoszlemowych, i wywalczył 17 tytułów.

- Kiedy myślę o swojej karierze, głównymi emocjami są naprawdę wielka wdzięczność za wszystko, czego mogłem doświadczyć. Miałem dużo szczęścia, że przez większość czasu byłem zdrowy i mogłem zrealizować zasadniczo wszystkie swoje marzenia. Gdy byłem młody, nie spodziewałem się takiej kariery. Chciałem tylko zostać profesjonalnym tenisistą, cokolwiek miało się z tym wiązać - powiedział Thiem w wywiadzie dla ATP na początku tego roku.

Na kortach przez całą karierę zarobił ponad 30 milionów dolarów.

• United Cup. Świątek, Hurkacz i spółka poznali rywali. Łatwo nie będzie
• Iga Świątek może zakończyć 2024 rok jako liderka. Oto scenariusz
• WTA Tokio. Fręch - Sonmez. Miłe złego początki. Polka szybko odpada z turnieju

/empe, PAP