Liga Konferencji. Legia na podium, Feio tonuje nastroje. "Trzeba robić to, co do tej pory"

Trener piłkarzy Legii Warszawa Goncalo Feio po wygranej z TSC Backa Topola 3:0 przyznał, że dwa zwycięstwa na początku Ligi Konferencji dają nadzieję na bezpośredni awans do 1/8 finału, ale zaznaczył, iż jego drużyna skupia się na każdym kolejnym występie i krok po kroku będzie dążyć do tego celu.

2024-10-25, 07:47

Liga Konferencji. Legia na podium, Feio tonuje nastroje. "Trzeba robić to, co do tej pory"
Goncalo Feio. Foto: PAP/Leszek Szymański

- Taka myśl się pojawia, ale trzeba robić to, co do tej pory, czyli skupiać się na każdym kolejnym występie. Przed nami trzy mecze w Polsce – dwa w Ekstraklasie, jeden w pucharze. Potem wznawiamy rywalizację w Europie spotkaniem na własnym stadionie. Awans możemy wywalczyć wygrywając mecze, więc o tym musimy myśleć - powiedział Feio po spotkaniu w Serbii.

Jak zaznaczył, Legia podeszła do tego meczu z dużą dozą odpowiedzialności i poświęcenia.

- Docenialiśmy przeciwnika. Backa Topola to drużyna, która jest groźna przy piłce. Ma dużą powtarzalność zachowań, lubi utrzymywać piłkę. Wiedzieliśmy, że kluczem będzie intensywność i zamknięcie przestrzeni między liniami. Musimy być świadomi, że w tamtym sezonie Olympiakos Pireus, który wygrał Ligę Konferencji, zremisował tu 2:2, a West Ham United wygrał tylko 1:0 - przypomniał Portugalczyk.

Chwalił gospodarzy m.in. za murawę, ale też przyjęcie gości z Polski.

- Uważam, że ten stadion jest kameralny i bardzo nowoczesny. Co najważniejsze dla trenerów i piłkarzy jest fenomenalna murawa. Muszę przyznać, że to jedna z trzech najlepszych nawierzchni, na których graliśmy w tym sezonie. Jesteśmy wdzięczni kibicom za to, w jakiej liczbie tu się stawili. Jesteśmy wdzięczni TSC Backa Topola, że zgodzili się przyjąć tak liczną grupę naszych kibiców - dodał.

Dużo ciepłych słów skierował też do serbskiego obrońcy swojego zespołu Radovana Pankova, który jednak w przerwie opuścił boisko.

- Miał stłuczone kolano po jednym ze starć w pierwszej połowie i nie chcieliśmy ryzykować. Myślę, że nie jest to nic groźnego. Podkreślę jednak, jak bardzo Radovan pomógł nam w tym meczu. Nie tylko na boisku, ale też w przygotowaniu do niego. Dał nam informacje o zespole rywali, jego piłkarzach, miał wiele uwag indywidualnych. Cieszę się, że mogę pracować z takim profesjonalistą i bardzo bym chciał pomóc mu w spełnieniu marzenia, jakim jest trafić do reprezentacji Serbii - podsumował Feio.

Legia po dwóch wygranych i z bilansem bramek 4-0 zajmuje trzecie miejsce w zbiorczej tabeli fazy zasadniczej LK, za Chelsea i Fiorentiną. Komplet sześciu punktów po dwóch seriach spotkań ma łącznie dziewięć ekip, w tym Jagiellonia Białystok.

Kolejny mecz stołeczna drużyna rozegra 7 listopada w Warszawie z Dynamem Mińsk.

Posłuchaj

Goncalo Feio po meczu z TSC 0:33
+
Dodaj do playlisty

 

Czytaj także:

bg/IAR/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej