Kylian Mbappe wróci do reprezentacji Francji? Didier Deschamps podjął decyzję

Kylian Mbappe wróci do piłkarskiej reprezentacji Francji w marcowych meczach ćwierćfinałowych Ligi Narodów z Chorwacją - zapowiedział selekcjoner Didier Deschamps.

2025-02-14, 12:32

Kylian Mbappe wróci do reprezentacji Francji? Didier Deschamps podjął decyzję
Kylian Mbappe i Didier Deschamps. Foto: FRANCK FIFE/AFP/East News

Mbappe wraca do reprezentacji

26-letni skrzydłowy, który rozegrał 86 spotkań w drużynie narodowej, a ostatnio był jej kapitanem, opuścił rywalizację w Lidze Narodów w październiku i listopadzie po tym, jak latem podpisał kontrakt z Realem Madryt.

- Oczywiście, w marcu będzie z nami. Dlaczego miałoby go nie być? Jesienią był specyficzny moment i go zabrakło z nami, ale nic wielkiego się w międzyczasie nie wydarzyło i nie ma przeszkód, by wrócił - przyznał Deschapms w wywiadzie dla dziennika "L'Equipe".

Jak dodał, Mbappe jest przywiązany do reprezentacji i bardzo mu na niej zależy.

- Miał skomplikowany okres w życiu prywatnym, ale wrócił do pełnej dyspozycji, zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Widać to po jego grze - zaznaczył.

Piłkarz z kolei już w grudniu zapowiedział, że wiosną chce wrócić do kadry, a szkoleniowiec tłumaczył, że nieobecność w jesiennych meczach wynikała m.in. z aklimatyzacji w Realu.

- Mało urlopu i wypoczynku, brak czasu na przygotowania, a wcześniej sześć skomplikowanych miesięcy w Paris Saint-Germain, uraz pleców, a później złamany nos na Euro 2024. To wszystko się na nim odbiło, to wszystko miało swoje konsekwencje. Zajęło mu trochę czasu, zanim wrócił do równowagi, zanim jego głowa odpoczęła - zaznaczył Deschamps.

Kto zastąpi Deschampsa?

Jak wspomniał, nie ma powodów, by w marcu Mbappe po raz kolejny nie założył kapitańskiej opaski. - Pewnie tak będzie, ale porozmawiamy jeszcze o tym - nadmienił trener.

Deschamps, który jest najdłużej pracującym selekcjonerem "Trójkolorowych", po mundialu w 2026 roku przestanie pełnić tę funkcję. Jako swego następcę najchętniej widziałby Zinedine'a Zidane'a.

- "Zizou" jest bardzo poważnym kandydatem. Naturalnym i - dodałbym - oczekiwanym. Mamy do siebie wiele szacunku, ale wszystko zależy od niego i prezesa federacji - powiedział obecny szkoleniowiec o byłym koledze z boiska, z którym wspólnie w 1998 roku zdobyli mistrzostwo świata.

Czytaj także:

Źródła: PAP/BG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej