Pia Skrzyszowska pobiła 45-letni rekord. 0,03 sekundy od pełni szczęścia

Pia Skrzyszowska, która w porannej sesji eliminacyjnej zaprezentowała się bardzo dobrze, w półfinale potwierdziła, że jest w świetnej formie. Polka w bardzo dobrym stylu wygrała pierwszy bieg, notując czas 7,79 s i uzyskując swój najlepszy wynik w sezonie.

Półfinał rozbudził nadzieje

Do rekordu Polski, który od 1980 roku należał do Zofii Bielczyk, Skrzyszowskiej zabrakło wówczas 0,02 sekundy, a do rekordu życiowego - zaledwie 0,01 s. Brązowa medalistka niedawnych halowych mistrzostw Europy w Apeldoorn pokazała jednak, że przyjechała do Chin w znakomitej formie i chce co najmniej powtórzyć osiągnięcie sprzed roku, gdy na HMŚ w Glasgow zajęła trzecie miejsce.

Licząc wszystkie biegi półfinałowe, Pia Skrzyszowska zanotowała trzeci czas. Szybsze były Amerykanka Grace Stark - 7,72 s oraz Szwajcarka Ditaji Kambunji - 7,76 s.

REKLAMA

Rekord Polski nie dał medalu!

W finale trzeba było pobiec jeszcze szybciej. I Skrzyszowska to zrobiła! Czas 7,74 s to nowy rekord Polski, ale tak znakomity wynik nie wystarczył do medalu. Ostatecznie Polka zajęła czwarte miejsce, bo trzecia Jamajka Ackera Nugent była szybsza o... 0,003 sekundy! Wygrała broniąca tytułu Devynne Charlton z Bahamów - 7,72 s, a druga była Szwajcarka Ditaji Kambunji - 7,73 s.

• Ewa Swoboda tuż za podium HMŚ. Polka nie przywiezie z Chin medalu
• Wielki pech polskiego faworyta. Jakub Szymański nie zdobędzie medalu na HMŚ
• Justyna Święty-Ersetic piąta w finale Halowych MŚ. Do medalu sporo zabrakło

Źródła: PolskieRadio24.pl, PAP, empe