Polska prowadzi ze Szwajcarią! Katarzyna Kawa ograła faworytkę
Katarzyna Kawa pokonała Jil Teichmann 5:7, 6:4, 6:2 i Polska wygrywa ze Szwajcarią 1:0 w meczu tenisowego turnieju kwalifikacyjnego Billie Jean King Cup w Radomiu. Niebawem rozpocznie się spotkanie Magdy Linette z Viktoriją Golubic.
2025-04-10, 17:43
Kawa nie dała za wygraną
32-letnia Kawa do Radomia dotarła z Bogoty, gdzie rozegrała jeden z najlepszych turniejów w karierze. W stolicy Kolumbii przegrała dopiero w finale z reprezentantką gospodarzy Camilą Osorio. Dzięki temu w światowym rankingu awansowała na 156. miejsce. Pięć lat młodsza Teichmann plasuje się na 96. pozycji.
Pierwszy set można określić jako niewykorzystana szansa Kawy. Polka prowadziła w nim już 5:3, ale przegrała cztery kolejne gemy. W drugiej partii pochodząca z Krynicy-Zdroju zawodniczka takiego błędu już nie popełniła. Również wygrywała 5:3, ale tym nie dała się przełamać i wyrównała stan meczu.
Trzeci set to popisowa gra Kawy. Zaczęła go od prowadzenia 3:0 i choć rywalka wygrała dwa kolejne gemy, to Polka na więcej jej nie pozwoliła. Po ponad dwóch godzinach gry mogła się cieszyć ze zwycięstwa.
Każde ze spotkań w Radomiu składa się z dwóch meczów singlowych i jednego deblowego.
W polskiej kadrze zabrakło dwóch najwyżej notowanych tenisistek - zmęczonej pierwszą częścią sezonu Igi Świątek i zmagającej się z kontuzją nadgarstka Magdaleny Fręch. Oprócz Kawy i Linette, skład uzupełniają Maja Chwalińska i Martyna Kubka.
W składzie Szwajcarii zabrakło natomiast wracającej na wysoki poziom po przerwie macierzyńskiej Belindy Bencic, która podobnie jak Świątek swoją absencję tłumaczy potrzebą odpoczynku.
W piątek Polki zmierzą się z Ukrainkami, które są faworytkami rywalizacji w Radomskim Centrum Sportu. W ich składzie są 18. w rankingu Elina Switolina i 25. Marta Kostiuk. W sobotę z Ukrainkami zagrają Szwajcarki.
Równolegle rozgrywanych jest jeszcze pięć podobnych imprez: w Tokio, Ostrawie, Bratysławie, Brisbane i Hadze.
W jesiennym turnieju finałowym w chińskim Shenzen, oprócz sześciu zwycięskich zespołów z turniejów kwalifikacyjnych, wystąpią także broniące trofeum Włoszki oraz zespół gospodarzy - Chinki.
- Katarzyna Nowak: Na sprawę Igi Świątek trzeba spojrzeć szerzej
- Abramowicz opuści Świątek. Nowe wieści z obozu Polki
- Sabalenka od lat poluje na Porsche. Świątek dotąd była bezwzględna
- Bunt przed Roland Garros. Mamy komentarz z teamu Świątek
Źródło:PAP/BG
REKLAMA