Koszmar Wojciecha Nowickiego. Zanik mięśnia, lekarze czegoś takiego nie widzieli

Mistrz olimpijski w rzucie młotem Wojciech Nowicki zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Reprezentant Polski od niemal roku zmaga się z poważnym urazem uda, który utrudnia mu nie tylko rywalizację w zawodach, ale nawet podstawowe czynności w życiu codziennym.

2025-06-03, 16:52

Koszmar Wojciecha Nowickiego. Zanik mięśnia, lekarze czegoś takiego nie widzieli
Wojciech Nowicki. Foto: PAP/Adam Warżawa

Nowicki nie zdołał stanąć na podium igrzysk olimpijskich w Paryżu, gdzie zmagania ukończył na siódmym miejscu. Dramat zawodnika z Białegostoku rozpoczął się wkrótce po powrocie z Francji.

Tak naprawdę nie wiem, skąd ten uraz się wziął, te wszystkie kłopoty, chyba w czasie igrzysk, a może jeszcze przed nimi. Po powrocie miałem trochę wolnego, żeby organizm zregenerować, i wtedy z nogą zaczęło być już bardzo nieciekawie, z zewnętrzną częścią lewego uda, stopniowo ból dokuczał mi coraz bardziej. Nie dawałem rady chodzić po schodach, nie dawałem rady siadać, objętościowo to udo było chudsze od prawego - relacjonuje Nowicki w rozmowie z Eurosportem.

Jak się okazało, przyczyną nienaturalnego wyglądu uda polskiego czempiona był zanik mięśnia. - Radiolog powiedział potem, że czegoś takiego jeszcze nie widział. Od listopada do połowy kwietnia próbowałem jakoś trenować, ale treningiem nazwać tego nie można, treningowo jestem w lesie, zaległości mam takie, że jest dla mnie początek lutego - przyznaje.

Nowicki nie rezygnuje jednak ze startu w mistrzostwach świata, które w połowie września odbędą się w Tokio. Mimo zaległości treningowych wierzy, że uda mu się zbudować formę, która pozwoli na walkę o najwyższe cele.

REKLAMA

- Teraz ze zdrowiem jest już w porządku, od połowy kwietnia trenuję właściwie normalnie, sił w nogach jednak brak - przyznaje. - Potrafiłem siadać z ciężarem przekraczającym 200 kg, w pełnym przysiadzie, na razie nie jestem w stanie chociażby zbliżyć się do takiego wyniku. Jak wzmocnię nogi, automatycznie przełoży się to na rzucanie - zapowiada.

Czytaj więcej:

Źródło: Eurosport/PolskieRadio24.pl/BG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej