Crvena Zvezda - Lech. Liga Mistrzów nie dla polskiej drużyny. Tak padły gole
Lech Poznań przegrywa do przerwy z Crveną Zvezdą Belgrad 0:1 i jest coraz dalej Ligi Mistrzów. "Kolejorz" miał odrabiać straty z pierwszego spotkania z Serbami, lecz jego sytuacja w walce o prestiżowe rozgrywki jest już rozpaczliwa.
2025-08-12, 21:55
Im dalej w las, tym gorzej
Lech Poznań rozpoczął mecz na trudnym terenie odważnie, lecz błyskawicznie stracił Roberta Gumnego, który został brutalnie sfaulowany przez rywala. "Kolejorz", który na własnym boisku przegrał z faworyzowanym rywalem 1:3, nie dał się zepchnąć do obrony i wyglądał dobrze. Brakowało jednak tego, co było jedyną przepustką do sięgnięcia po cud na trudnym terenie - bramek.
"Kolejorz" rzadko kiedy zagrażał rywalom, ci zaś próbowali przede wszystkim kontrataków. Swoją szansę dostali dopiero w doliczonym czasie gry pierwszej połowy, kiedy to brak zdecydowania obrońców w polu karnym gości zaowocował rzutem karnym. Chwilę później na bramkę zamienił go Ndiaye.
W drugiej połowie gospodarze stracili jednego zawodnika, kiedy czerwoną kartkę za taktyczny faul zobaczył Rodrigo. Serbowie cofnęli się do obrony, umiejętnie kradli czas przyjezdnym, którzy nie mieli pomysłu, jak zagrozić bramce rywali i spróbować odrobić straty.
Gospodarze nie forsowali tempa, Lech zaś zdołał zdobyć gola na wagę remisu w samej końcówce. Mikael Ishak zanotował 99 trafienie w barwach poznańskiej drużyny.
Losów tej rywalizacji to nie zmieniło, a mistrz Polski nie został pokonany w Belgradzie. Serbowie byli jednak drużyną zdecydowanie lepszą, a wynik 4:2 w pełni oddaje to, jak wyglądał ten dwumecz.
Rywal już znany
W meczu, który miał wyłonić rywala zwycięzcy polsko-serbskiej rywalizacji, Cypryjski Pafos FC pokonał Dynamo Kijów 2:0 i to on będzie przeciwnikiem Crvenej Zvezdy Belgrad.
Drużynę duńskiego trenera Nielsa Frederiksena czeka zaś rywalizacja o fazę zasadniczą Ligi Europy. W decydującej, czwartej rundzie eliminacji rywalem "Kolejorza" będzie Racing Genk. Pierwszy mecz - 21 sierpnia w Poznaniu, rewanż tydzień później w Belgii.
- Urban zdradza, co z powrotem Grosickiego do kadry
- 18 sezonów i koniec. Wyjątkowy dzień dla Roberta Lewandowskiego
- Nagranie z Igą Świątek podbiło internet. Kibice nie mogli w to uwierzyć
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps