Wygrała 6:1 i przegrała mecz. Wielka rywalka Świątek za burtą

Jelena Ostapenko pożegnała się z Cincinnati

Dla Jeleny Ostapenko mecz trzeciej rundy w Cincinnati był pierwszym występem. W pierwszej rundzie miała wolny los, a w drugiej w ogóle nie wyszła na kort z powodu walkowera ze strony Camilii Osorio. Jej pierwsza rywalka, czyli Lucia Bronzetti miała za sobą już dwa starcia: z Lin Zhu i Darią Kasatkiną.

Wydawało się, że wypoczęta Łotyszka będzie faworytką do zwycięstwa i tak rzeczywiście było. W pierwszym secie rozbiła przeciwniczkę 6:1 w przeciągu zaledwie 26 minut. Jednak druga odsłona wyglądała zupełnie inaczej. Włoszka zaczęła grać bardziej ofensywniej, co przełożyło się na prowadzenie 3:0. Chociaż Łotyszka doprowadziła do remisu, Bronzetti znów wygrała trzy gemy z rzędu i mieliśmy remis.

WTA w Cincinnati: Porażka Ostapenko, dobre wieści dla Świątek

Zawodniczka z Italii nie obniżyła poziomu w decydującej partii. W dziewiątym gemie przełamała Ostapenko, by przypieczętować triumf 6:4. Jej następną przeciwniczką będzie Coco Gauff.

Porażka Ostapenko to dobra wiadomość dla Igi Świątek. Kilkukrotnie dawała się ona we znaki trzeciej rakiecie świata. Mimo to zgodnie z drabinką turnieju w Cincinnati do bezpośredniego pojedynku między tymi tenisistkami mogło dojść dopiero w wielkim finale. Zawodniczka z Łotwy nie ma łatwego czasu – na Wimbledonie odpadła już w pierwszej rundzie, a w Montrealu dotarła do trzeciego etapu. Wcześniej na Roland Garros została wyeliminowana w trzeciej rundzie, a w Rzymie pożegnała się z imprezą na czwartej.

• Mecz Magdy Linette przerwany. Pilny komunikat organizatorów
• Świątek - Cirstea: O której gra Polka w w Cincinnati? Kiedy mecz?
• Został okradziony ze Złotej Piłki? Lewandowski po latach ujawnił smutną prawdę

Źródło: PolskieRadio24.pl/mw