66. raz z rzędu. Nowy rekord Igi Świątek. Jest nie do zatrzymania
Iga Świątek wygrywając z Soraną Cirsteą w Seulu awansowała do ćwierćfinału turnieju. Jednocześnie zwycięstwo z rumuńską tenisistką było kolejną wygraną w wykonaniu Polki w meczach otwarcia imprez rangi WTA.
2025-09-18, 11:32
Rekordowa seria Igi Świątek
Iga Świątek wygrała z Soraną Cirsteą 6:3, 6:2 na inaugurację turnieju WTA w Seulu. Jednocześnie druga rakieta świata zwyciężyła w kolejnym meczu otwarcia imprezy tej rangi. Był to 66 triumf z rzędu, co jest rekordową serią w meczach tego typu. Po raz ostatni Polka przegrała swoje pierwsze spotkanie w turnieju 19 sierpnia 2021 roku w Cincinnati. Wówczas w drugiej rundzie uległa w starciu z Ons Jabeur 3:6, 3:6.
Punkty zdobyte w Korei Południowej pozwolą Świątek nieco zbliżyć się do prowadzącej w rankingu Aryny Sabalenki. Obecnie różnica między nimi wynosi aż 3292 punktów. W przypadku triumfu Polki w Seulu, dystans zmniejszy się o 500. Białorusinka nie gra w tej imprezie.
Ranking WTA. Świątek w pogoni za Aryną Sabalenką
Ważniejsze jednak będą dwa kolejne turnieje - w Pekinie i Wuhan. W nich za zwycięstwa będzie po 1000 punktów. Wiceliderka światowej listy w ubiegłym roku nie brała w nich udziału, dlatego może tylko zyskać. Natomiast Sabalenka w poprzednim sezonie wywalczyła 1215 pkt za ćwierćfinał w Pekinie i triumf w Wuhan. Już wiadomo, że zabraknie jej w Chinach, o czym sama poinformowała.
Zobacz również:
- Rozbrajająca szczerość Semeniuka. Grbić nie będzie zachwycony?
- Czerwona kartka w skokach narciarskich. Co oznacza rewolucja?
- Niepokojące sceny podczas meczu polskich siatkarzy. Marcin Komenda zabrał głos
Źródło: PolskieRadio24.pl/PAP/mw