Iga Świątek już w 1/8 finału. Ekspresowy mecz Polki z Camilą Osorio

Iga Świątek wygrała 6:0 w pierwszym secie meczu 3. rundy turnieju w Pekinie. Polka całkowicie zdominowała Camilę Osorio, która nie zdołała kontynuować gry po wysoko przegranej partii.

2025-09-29, 09:43

Iga Świątek już w 1/8 finału. Ekspresowy mecz Polki z Camilą Osorio
Iga Świątek nie miała żadnych problemów z pokonaniem Camili Osorio. Foto: EPA/WU HAO

Iga Świątek - Camila Osorio. Rywalka nie dała rady

Świątek znów pokazała najwyższą klasę, nie zostawiając żadnych wątpliwości co do tego, komu w poniedziałkowym meczu należy się zwycięstwo. Starcie przypominało pojedynek z Yue Yuan w drugiej rundzie imprezy, które również stało pod znakiem całkowitej dominacji wiceliderki rankingu. Kbice mogli być jednak rozczarowani... długością tego meczu.

Polka pewnie wygrała pierwszą odsłonę spotkania 6:0, popisując się kolejnym "bajglem", a Kolumbijka skreczowała. Przy prowadzeniu 5:0 skorzystała z przerwy medycznej, a po następnym przegranym gemie poddała spotkanie.

Amerykanka czeka na Świątek

Świątek w kolejnej rundzie zagra z Emmą Navarro. Amerykanka, która w Chinach jest rozstawiona z numerem 16., awansowała do 1/8 finału po kreczu rywalki. Mierzyła się z Lois Boisson, ale Francuzka po przegranym 2:6 pierwszym secie, w drugim przy stanie 0:1 poddała spotkanie. 

Będzie to rewanżowe starcie Amerykanki z naszą reprezentantką za batalię z tegorocznego Australian Open. Wówczas Polka odniosła pewne zwycięstwo i zameldowała się w najlepszej "4". Turniej w Pekinie to jedna z dwóch imprez, w których podopieczna Wima Fissette'a weźmie udział przed WTA Finals (turniej mistrzyń wieńczący sezon, w którym gra 8 najlepszych zawodniczek w danym roku). Po zakończeniu rywalizacji w stolicy Chin, Polka zagra jeszcze w Wuhan.

Dwa lata temu nasza tenisistka zdobyła tytuł w stolicy Chin. Z kolei w kolejnym sezonie nie wystartowała w zmaganiach. W tym roku kibice wierzą, że powtórzy wyczyn z 2023 roku.

Podczas walki w Pekinie Świątek będzie miała okazję do odrobienia kolejnych punktów, jakie traci do Aryny Sabalenki. Liderka rankingu już wcześniej ogłosiła, że nie wystąpi w Chinach. W związku z tym tegoroczna mistrzyni Wimbledonu jest  jednocześnie faworytką do końcowego triumfu.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps

Polecane

Wróć do strony głównej