Na kłopoty Zinedine Zidane? Media: Real Madryt złożył ofertę pracy wielkiemu "Zizou”

Według hiszpańskich mediów, po kompromitującej porażce Realu Madryt z Ajaksem Amsterdam (1:4) Florentino Perez, prezes "Królewskich", skontaktował się z francuskim szkoleniowcem z prośba o ratunek. 

Pod wodzą Zinedine'a Zidane'a Real Madryt był najlepszą drużyną Europy. Trzy razy wraz z nim ekipa z Santiago Bernabeu wznosiła do góry trofeum Ligi Mistrzów. Gdy w czerwcu ubiegłego roku Francuz odszedł, korona "Królewskich" zaczęła lekko się zsuwać. Prawdziwą traumą był dla Realu ostatni tydzień. Drużyna prowadzona obecnie przez Santiago Solariego odpadła z Pucharu Króla, przegrywając El Clasico z Barceloną praktycznie straciła szanse na mistrzowski tytuł Primera Division, ostatnim akordem dramatu był mecz z Ajaksem - na własnym stadionie piłkarze Realu przegrali 1:4 i pożegnali się z tegorocznymi rozgrywkami Ligi Mistrzów.  

Jak donosi "Marca", Florentino Perez miał spotkać się z obecnym trenerem i poważnie z nim porozmawiać o dalszej współpracy, jednak jak napisano, ostatecznie postanowił wstrzymać się z decyzją o zwolnieniu. 

Według dziennika już godzinę po klęsce na Bernabeu, w kuluarach siedziby "Królewskich" można było usłyszeć rozmowy o Zidane.

Według TV "La Sexta" szef Królewskich skontaktował się z Francuzem i poprosił go o ratunek. La Sexta podaje, że rozmowy mogą nabrać tempa po zakończeniu sezonu.

Zidane, w przeszłości znakomity piłkarz, prowadził "Królewskich" od 4 stycznia 2016 roku do czerwca 2018. Zespół przejął po Rafaelu Benitezie. W tym czasie Real Madryt trzykrotnie z rzędu triumfował w Lidze Mistrzów, ta sztuka nie udała się w tych rozgrywkach wcześniej żadnej innej drużynie.

- Zrobiłem to, gdyż kocham ten klub. (...) Po prawie trzech sezonach wspólnej pracy potrzebuje innego systemu, innej metodologii - mówił Zidane na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Obecny na niej Perez podkreślił, że to "bardzo niespodziewana decyzja".

ah, PolskieRadio24.pl