Roman Biliński chce iść w ślady Roberta Kubicy. Polak wystartuje w Formule 3
Chcę iść ścieżką wytyczoną przez Roberta Kubicę - mówi Roman Biliński. 17-letni zawodnik zespołu Trident jest wielką nadzieją polskiego motorsportu. W tym sezonie będzie rywalizować w regionalnych mistrzostwach Formuły 3.
2022-02-21, 15:55
Roman Biliński w ekipie Trident Motorsport
Włoski zespół Trident Motorsport poinformował o zakontraktowaniu Romana Bilińskiego na sezon 2022 Regionalnej Formuły 3. - Mieliśmy okazję zobaczyć Romana w akcji podczas ostatnich dwóch dni zimowych testów i od razu zdaliśmy sobie sprawę, że mamy przed sobą bardzo zmotywowanego i pełnego pasji młodego człowieka. – mówi szef zespołu, Maurizio Salvadori.
- Z marszu złapał świetną chemię z zespołem i samochodem, pokazując znakomite umiejętności adaptacji i szybkość. Z wielką przyjemnością witamy go w Trident Motorsport, a naszym wspólnym celem jest osiąganie wspaniałych wyników – dodał Salvadori.
Trident Motorsport to zespół wyścigowy założony w 2006 roku przez byłego włoskiego kierowcę wyścigowego i jednocześnie przedsiębiorę Maurizio Salvadori’ego. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu sztabu oraz wykorzystaniu nowoczesnych technologii zespół Trident z powodzeniem rywalizuje w dwóch seriach wyścigowych – Formule 2 oraz Formule 3, co w ubiegłym sezonie potwierdził tytułem drużynowego mistrza FIA Formuły 3. To wielka szansa na dalszy dynamiczny rozwój kariery młodego Bilińskiego.
- Jestem niezwykle podekscytowany, że mogę dołączyć do zespołu Trident Motorsport. To spełnienie marzeń wielu młodych kierowców. Pragnę godnie reprezentować biało-czerwone barwy i iść w ślady Roberta Kubicy, który przetarł ten trudny szlak – drogę do F1, a następnie zapisał piękny rozdział w historii "królowej motorsportu" - skomentował ogłoszenie Roman Biliński. - Wierzę, że w tak profesjonalnym zespole jak Trident Motorsport, dysponującym świetnie przygotowanym bolidem, uda mi się walczyć o najwyższe cele. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, by w świecie wyścigów zrobiło się głośno o kolejnym Polaku” – dodał Biliński.
REKLAMA
Partnerem Romana będzie Niemiec Tim Tramnitz. Zatrudniając Bilińskiego i Tramnitza, zespół Trident Motorsport potwierdził swoje wcześniejsze deklaracje, że zamierza stawiać na młodych, obiecujących kierowców wprowadzając ich do wielkiego świata wyścigów.
Roman Biliński. Polski następca Roberta Kubicy?
Roman Biliński, mimo młodego wieku, ma już jasno sprecyzowany plan na życie – chce pójść w ślady Roberta Kubicy i osiągać sukcesy w Formule 1. Jak wiadomo, droga do tego celu jest jednak długa i kręta, ale Polak dzięki determinacji oraz ciężkiej pracy robi duże postępy i z każdym rokiem zmienia serię wyścigową na wyższą.
Od momentu debiutu w wyścigach bolidów jednomiejscowych, Roman Biliński systematycznie poprawia swoje umiejętności, a zarazem podnosi poprzeczkę, przechodząc do coraz wyższych serii wyścigowych. W sezonie 2022 będzie rywalizować w Formula Regional European Championship by Alpine (FRECA), czyli w skrócie w regionalnej, europejskiej Formule 3. A stąd już tylko mały krok do światowego czempionatu tej serii.
Regionalna Formuła 3. Co to takiego?
W mistrzostwach wystartuje łącznie ponad 30 zawodników, którzy zasiądą za sterami identycznych, jednomiejscowych bolidów z turbodoładowanymi silnikami Renault o pojemności 1,8 litra i mocy 270KM. Pojazdy te przyspieszają od 0 do 100 km/h w ciągu 3 sekund, 200 km/h osiągają po niespełna 8 sekundach, a maksymalnie mogą pędzić z prędkością niemal 300 km/h.
Weekendy wyścigowe obejmują dwa piątkowe treningi, a także dwie sesje kwalifikacyjne w sobotę i niedzielę oraz dwa wyścigi, w których obowiązuje punktacja znana z F1. Zwycięzca zdobywa 25 punktów, drugi zawodnik na mecie 18, trzeci 15, a kolejni 12, 10, 8, 6, 4, 2, 1.
REKLAMA
W kalendarzu na 2022 rok znalazło się 10 wyścigów. Pierwsza runda zostanie rozegrana na torze Monza w dniach 22-24 kwietnia, a dwa tygodnie później zawodnicy zmierzą się na innym znanym włoskim obiekcie – w Imoli. W dalszej części sezonu kierowcy odwiedzą też Monako, Francję, Holandię, Węgry, Belgię, Austrię i Katalonię, a cykl zamknie runda na legendarnym torze Mugello we Włoszech.
Wyświetl ten post na Instagramie
Roman Biliński to przedstawiciel młodego pokolenia kierowców wyścigowych. Urodził się w 2004 roku w Wielkiej Brytanii, ale jego rodzina pochodzi z Polski. Karierę wyścigową rozpoczął w 2019 roku od serii Ginetta Junior Championship. Rok później jeździł już w brytyjskiej Formule 4, gdzie kilkukrotnie stanął na podium. Sezon 2021 okazał się przełomowym w karierze Bilińskiego, który został pierwszym polskim zwycięzcą wyścigu w brytyjskiej F3. Łącznie w tej serii triumfował trzykrotnie m.in. na znanych z Formuły 1 torach Donington Park i Spa-Francorchamps, a siedmiokrotnie stał na podium. Mimo absencji w sześciu rundach uplasował się na wysokiej, siódmej pozycji w klasyfikacji generalnej sezonu.
Czytaj także:
REKLAMA
- Były mistrz świata F1 Mario Andretti: o walce Verstappena z Hamiltonem będzie się mówiło już zawsze [WYWIAD]
- WEC: Esteban Gutierrez kierowcą polskiej ekipy Inter Europol Competition. Startował w F1
- Maserati po latach wraca do wyścigów. Włoska marka wystartuje w Formule E
- 37 samochodów na starcie sezonu WEC. Robert Kubica na liście zgłoszeń 1000 mil Sebring
- Polsko-włoskie barwy Prema Orlen Team. Takim samochodem Robert Kubica pojedzie w WEC i 24h Le Mans
inf. prasowa/red
REKLAMA